Nowoczesna koszula naładuje nam Galaxy S9
Samsung opatentował nowoczesną koszulę z funkcją produkowania energii. Być może takie ubranie w przyszłości będzie ładować baterię naszego Galaxy S9.
Sprzęt mobilny staje się coraz wydajniejszy, więc potrzebuje do działania coraz więcej pieniędzy. Wprawdzie producenci smartfonów starają się podnosić efektywność systemów oszczędzania energii, ale fizyki nie da się oszukać. Prędzej czy później, nasz gadżet będzie wymagał ładowania.
Oczywiście można ze sobą nosić powerbanki, by uniknąć rozładowania telefonu w najmniej spodziewanym momencie, ale nie jest to najlepsze wyjście. Po pierwsze taki gadżet kosztuje, a po drugie, jest dodatkowym przedmiotem, który trzeba ze sobą nosić. Sasmung ma ciekawsze rozwiązanie tej kwestii.
Koreański koncern opatentował nowatorską koszulę, która będzie produkować energię podczas jej noszenia. System wykorzystuje generator kinetyczny, wytwarzający prąd z ruchu, który umieszczono w dolnej części pleców. To właśnie on produkuje prąd, zasilający następnie nasze urządzenia, a także wbudowane sensory mierzące aktywność fizyczną.
Oczywiście jest tylko patent, więc dane techniczne tego systemu nie są znane. Nie wiadomo ile prądu taka koszula mogłaby wygenerować i czy wystarczyłoby jej do naładowania naszego Galaxy S9. Trudno też powiedzieć, czy Samsung zdecyduje się kiedyś wprowadzić taki sprzęt na rynek.
Źródło: Letsgodigital.org
Nie wygląda to jak koszula. Powerbank kosztuje, ale i ta bluza kosztuje. Powerbank kupujesz jeden, a bluz z systemem wiele. Cena każdej jest podniesiona przynajmniej o sprzęt który się w niej znajduje. Zawsze jest to noszenie czegoś dodatkowego – generator kinetyczny. Plusem to tu może być rozłożenie ciężaru “ładowarki” i tworzenie energii z naszej pracy, a nie z gniazdka.