Latająca parasolka ochroni nas przed deszczem
Japończycy mają często bardzo szalone pomysły na gadżety, które bardzo chętnie realizują. Jednym z najnowszych projektów, w dodatku bardzo zwariowanych jest latająca parasolka, która ochroni nas przed deszczem lub słońcem.
Japończycy są miłośnikami gadżetów, a niektóre pomysły bywają naprawdę zwariowane. Jednym z przykładów są chociażby majteczki do iPhone’a, które chronić miały sensor Touch ID przed wycieraniem. Rozwój nowoczesnej technologii sprawił jednak, że gadżety stały się jeszcze ciekawsze, a jedną z najnowszych koncepcji jest latająca parasolka.
Nie jest to wprawdzie najmniejsza na świecie automatyczna parasolka, którą możemy schować w dłoni. Ten produkt to dron zintegrowany z parasolką, którego zadaniem jest ochrona nas przed zmoczeniem przez deszcz.
Gadżet zaprojektowany został przez inżynierów z firmy Asahi Power Service ma wbudowane w czaszę parasola rotory, które pozwalają mu się przemieszczać. Posiada także normalną rączkę, co oznacza że będzie mógł też latać tylko przez chwilę, chroniąc przed zmoknięciem, gdy np. musimy mieć wolne obie dłonie. Firma liczy na to, że jej urządzenia zainteresują przede wszystkim golfistów, chroniąc ich przed deszczem lub palącym słońcem, gdy zaliczają kolejne dołki.
Latająca parasolka kosztować ma w przeliczeniu 275 dolarów, a więc nie będzie gadżetem tanim. Jej seryjna produkcja i sprzedaż rozpocznie się już w przyszłym roku. Niestety na razie nie wiadomo ile czasu taki dron będzie mógł utrzymywać się w powietrzu.
Źródło: Digitaltrends.com
Technogadżet w liczbach