LG pozwane za problemy z LG G4 i V10
Wściekli klienci wytoczyli koncernowi LG Electronics zbiorowy pozew, dotyczący dwóch jego popularnych smartfonów. Chodzi o modele LG G4 oraz LG V10, które z powodu wady konstrukcyjnej często wpadają w pętle restartów.
Żaden producent sprzętu mobilnego nie ma idealnych urządzeń i praktycznie z każdym modelem są większe lub mniejsze problemy. Czasem są one tak irytujące, że użytkownicy nie mogąc się doczekać pomocy, oddają sprawę do sądu.
Tak właśnie stało się z firmą LG, której klienci wytoczyli zbiorowy proces dotyczący flagowych smartfonów LG G4 oraz LG V10. Jak wiemy, modele te mają tendencję do wpadania w pętlę restartów po kilku miesiącach ich użytkowania. Wówczas telefon próbuje się zrestartować, ale nie jest w stanie i sekwencja powtarza się do upadłego, dopóki nie wyczerpie się akumulator.
Pętle restartów LG G4 poważnym problemem
Grupa wściekłych klientów złożyła więc przed kalifornijskim sądem federalnym pozew przeciwko firmie. W zeszłym roku LG oficjalnie przyznało, że jest świadome istnienia tego problemu w modelu LG G4 wyjaśniając go pękaniem lutów na ścieżkach. Firma wymieniała oczywiście wadliwe telefony, jednak tylko użytkownikom, którzy posiadali na nie gwarancję, pozostałych zostawiając na lodzie. I choć koncern wiedział, że jest to wada fabryczna, to nie wycofał urządzenia z rynku, nie oferując klientom odpowiedniego rozwiązania.
Co więcej, nawet po przyznaniu się do wady, producent nadal wytwarzał telefony z defektem, więc wymieniał wadliwe egzemplarze na inne, które również miały identyczny problem.
Potem firma wypuściła na rynek model V10, będący sprzętem bardzo zbliżonym do LG G4, w którym wprowadzono jedynie kilka zmian. Po zaledwie paru miesiącach zaczęły więc pojawiać się doniesienia potwierdzające, że ten model również wpada w pętlę restartów.
W pozwie możemy przeczytać, że w obu modelach niewłaściwie przymocowano procesor do płyty głównej. W efekcie połączenia nie są w stanie wytrzymać temperatury, co skutkuje zwisami sprzętu, spowolnieniem jego działania, przegrzewaniem się oraz przypadkowymi restartami, zanim pojawi się pętla restartów, która definitywnie uśmierca sprzęt.
Poszkodowani domagają się od producenta odszkodowania, jak również sądowego nakazu stworzenia kompleksowego programu wszystkich smartfonów które wpadły w pętlę restartów.
Źródło: Arstechnica.com
Technogadżet w liczbach