Konwersja zwykłego roweru na elektryka może być bardzo prosta

LIVALL PikaBoost to kolejne urządzenie, które pozwoli zmienić nasz rower w elektryczną wersję. Gadżet jest nie tylko lekki i stosunkowo tani, ale też bardzo łatwy w montażu.

Gigantyczny wzrost cen paliw, jaki nastąpił w ostatnim czasie skłania coraz więcej osób do szukania alternatyw dla samochodu. Wielu zaczyna wybierać rowery, ale dla nieprzyzwyczajonej osoby codzienne dojazdy do pracy po kilkanaście kilometrów, mogą stanowić zbyt duże obciążenie dla organizmu. Lepszym wyjściem jest więc rower elektryczny, który sprawi, że pokonywanie trasy stanie się znacznie łatwiejsze.

Co jednak mają zrobić osoby, które już posiadają tradycyjny rower? Nie, wcale nie muszą go sprzedawać, by kupić elektryczną wersję, gdyż mogą go przerobić. Jednym z najnowszych gadżetów służących do konwersji standardowego roweru w elektryka, jest LIVALL PikaBoost.

LIVALL PikaBoost zmieni rower w elektryka

Jest to kompaktowe i bardzo łatwe w montażu urządzenie, dzięki któremu unikniemy wysiłku. Widoczny na poniższym zdjęciu gadżet waży zaledwie 3 kg, a mocuje się go bezpośrednio pod siodełkiem. Według producenta psuje do każdego rodzaju roweru, a można zamontować go bez żadnych narzędzi.

W niewielkim module znajduje się elektryczny silnik, który za pomocą gumowego kółka przenosi moc na tylne koło. Umieszczono tam również baterię o pojemności 234 Wh, która na jednym ładowaniu pozwala pokonać dystans 30 km. Producent pomyślał też o systemie rekuperacji, który umożliwia doładowanie akumulatora podczas jazdy, odzyskując energię z hamowania.

Moduł umieszczono w wodoszczelnej obudowie, która zapewnia elektronice odporność na warunki pogodowe. Dodatkowo znajduje się w nim sensor wykrywania zmiany rodzaju terenu, po którym porusza się użytkownik. W ten sposób system automatycznie dostosowuje prędkość wspomagania, uwzględniając nie tylko teren, ale też siłę pedałowania. Dzięki temu zapewnia dodatkowe wsparcie podczas podjeżdżania pod wzniesienia.

LIVALL PikaBoost posiada trzy tryby jazdy, które pozwalają wybrać czy chcemy większy czy mniejszy poziom wspomagania. Jednym z nich jest tryb Sport, zwiększający opór na pedały. Pozwala to zwiększyć wysiłek podczas jazdy i przyda się osobom korzystającym z jednośladu w ramach treningu.

Produkt dysponuje również inteligentnym światłem stopu, które automatycznie aktywuje się, gdy urządzenie wykryje iż rower zwalnia. Można też ustawić je na ciągłe świecenie, co będzie z pewnością przydatne podczas jazdy po zmroku.

Produkt ma także wbudowaną łączność Bluetooth, która zmniejsza ryzyko kradzieży modułu, ostrzegając właściciela, że ktoś próbuje sprzęt przywłaszczyć. Przydatnym wyposażeniem jest też wbudowana funkcja wykrywania upadku oraz poślizgu.

Jeżeli chcielibyście sobie kupić LIVALL PikaBoost, to zamówienia możecie składać na stronie producenta. Jeśli zapiszecie się na listę mailingową, wówczas zapłacicie jedynie 299 dolarów. Standardowo gadżet kosztuje natomiast 599 dolarów.

Oczywiście jeśli potrzebujecie jednak normalnego elektryka, to na tej stronie znajdziecie szeroki wybór modeli na każdą kieszeń.

Źródło