Mało udany gadżet Apple dostał nowe życie, teraz ma większą funkcjonalność

Apple Touch Bar powraca w zupełnie nowej formie. Niezbyt lubiany pomysł Apple pojawił się jako niezależny gadżet o nazwie Flexbar, który można używać z komputerem, tabletem lub smartfonem.

ENIAC zaprezentowało nowy gadżet o nazwie Flexbar, którego inspiracją był niezbyt udany Apple Touch Bar. Produkt pojawił się właśnie na Kickstarterze, gdzie można już składać na niego przedpremierowe zamówienia. Gadżet pojawi się w sprzedaży już w lutym przyszłego roku.

Flexbar uzupełnieniem klasycznej klawiatury

Parę lat temu Apple postanowiło wprowadzić do swoich komputerów gadżet o nazwie Apple Touch Bar. Był to dotykowy wyświetlacz pełniący funkcję skrótów klawiszowych. W zależności od uruchomionej aplikacji, oferował skróty zapewniające szybki dostęp do różnego rodzaju narzędzi. Gadżet w swoim założeniu był całkiem interesujący, ale ze względu na słabe wsparcie ze strony twórców aplikacji, niezbyt się przyjął. A amerykańska firma musiała więc go porzucić.

Nie oznacza to jednak, że pomysł odszedł w zapomnienie. Postanowiła go wskrzesić firma ENIAC, jednak tym razem nie jako element zintegrowany z komputerem, lecz całkowicie niezależny gadżet o nazwie Flexbar. Uruchomiona na Kickstaterze kampania spotkała się z sporym odzewem ze strony społeczności, co pozwoliło w krótkim czasie zebrać niemal 250 tys. zł na jego produkcję.

Gadżet ułatwiający pracę

Flexbar to niemal 10 calowy aluminiowy pasek, zintegrowany z wyświetlaczem AMOLED 2K, który poprzez złącze USB-C można podłączyć do komputera, tabletu lub smartfonu. Umożliwia stworzenie skrótów klawiszowych do praktycznie dowolnej aplikacji, dzięki czemu przyspiesza pracę z różnego rodzaju programami. Gdy np. edytujemy wideo w Adobe Premiere, możemy w nim ustawić najpotrzebniejsze narzędzia, a gdy uruchomimy ulubioną grę, automatycznie dostarczy do niej najważniejsze skróty.

Konfiguracja paska narzędzi jest znacznie wygodniejsza niż w pierwowzorze. Producent wstępnie załadował bowiem kilka kombinacji skrótów i elementów sterujących dla wielu popularnych programów. Dzięki czemu jest to urządzenie typu plug-and-play, gotowe do pracy od razu po podpięciu.

Obsługuje także interfejsy API innych firm, dzięki czemu może współpracować niemal natywnie z kompatybilnymi aplikacjami. Można również dostosować je do indywidualnych potrzeb, a służy do tego narzędzie FlexbarDesigner. Co ciekawe, gadżet posiada również technologię haptyczną, która zapewnia reakcję dotykową przy każdym dotknięciu i przesunięciu paska Flexbar.

Jeśli chcielibyście stać się właścicielem Flexbar, to musicie przygotować 179 dolarów (ok. 730 zł) i poczekać do lutego, kiedy produkt trafi do sprzedaży. Już teraz można jednak składać zamówienia przedsprzedażowe, płacąc jedynie 119 dolarów (ok. 485 zł). Więcej informacji o tym produkcie, znajdziecie bezpośrednio na Kickstaterze.