Mosty zmienią się w elektrownie wiatrowe?
Turbiny wiatrowe to teoretycznie całkiem niezły sposób produkcji energii elektrycznej. Problem w tym, że gigantyczne konstrukcje zajmują cenną ziemię, którą można by wykorzystać w inny sposób. Naukowcy sugerują więc, by instalować je pod mostami.
Pomysł podwieszania turbin wiatrowych pod mostami nie jest nowy i pojawił się już dobrych kilka lat temu. Wówczas sądzono jednak, że jego realizacja nie byłaby opłacalna. Poza tym obawiano się, że wibracje turbin oraz ich masa mogłyby niekorzystnie wpłynąć na konstrukcję mostu, więc pomysł pozostał tylko w sferze projektów. Naukowcy z londyńskiego Kingston University niedawno powrócili jednak do tego tematu i przeprowadzili kilka komputerowych symulacji, które wykazały, że wcale nie jest to taka zła koncepcja.
Badania wykazały, że najlepszym sposobem na produkcję energii w ten sposób, jest instalacja dwóch turbin o różnych rozmiarach, albo też stworzenie sieci 24 niewielkich turbin. Wtedy ich masa oraz wibracje nie miałyby wpływu na most, a dałoby się wówczas produkować sporo energii.
Konfiguracja dwóch turbin pozwoliłaby produkować 0,25 M energii, co teoretycznie mogłoby zapewnić energię dla około 500 gospodarstw domowych. Nie jest to może wiele, ale to to tylko z jednego mostu. Zwykle takich mostów jest w kraju znacznie więcej, więc dałoby się produkować sporo prądu.
Źródło: Agenciasinc.es
Technogadżet w liczbach