NASA testuje latającą taksówkę Joby
NASA rozpoczęła oficjalne testy nowego pojazdu latającego o nazwie Joby, który w niedalekiej przyszłości może zastąpić tradycyjne taksówki. Testy potrwają do 10 września.
Ulice dużych miast stają się coraz bardziej zakorkowane, więc dotarcie na miejsce zajmuje coraz więcej czasu. Bywa, że dojazdy do pracy trwają każdego dnia nawet 40 minut, co jest ogromną stratą czasu. Jeśli więc w godzinach szczytu spróbujemy dojechać na spotkanie lub pojechać na lotnisko, możemy się poważnie spóźnić.
Powstają więc pomysły przeniesienia transportu pasażerskiego w powietrze, co umożliwi błyskawiczne dotarcie na miejsce bez stania w korkach. Prace rozwojowe nad powietrznymi taksówkami prowadzi wiele firm, w tym m.in., Uber od lat specjalizujący się w przewozie osób. Zajmuje się tym również NASA, której projekt jest już na bardzo zawansowanym etapie.
Taksówki powietrzne mogą odegrać ważną rolę w przyszłym transporcie. Szczególnie w dużych miastach, które borykają się z rosnącym natężeniem ruchu i wynikającymi z niego problemami. Taksówki powietrzne mogą stanowić opcję szybkiego transportu grup ludzi z jednej strony miasta na drugą. Mogą też przydać się do transportu towarów na krótkie odległości.
Amerykańska agencja kosmiczna rozpoczęła właśnie testy elektrycznego samolotu pionowego startu i lądowania eVTOL, który nazywa się Joby. Jest on częścią Krajowej Kampanii Zaawansowanej Mobilności Powietrznej, która ostatecznie będzie włączona do szerszego Krajowego Systemu Przestrzeni Powietrznej.
Testy prowadzone w kalifornijskiej bazie potrwają do 10 września. Zebrane dane dotyczące głośności oraz wydajności pojazdu, posłużą do rozwoju elektrycznych samolotów jako potencjalnego środka transportu. Wstępne testy torują drogę dla kolejnych sprawdzianów zaplanowanych na przyszły rok. Na razie pojazd nie zabiera na pokład pasażerów, ale niewykluczone, że wezmą oni udział w przyszłych testach.
Technogadżet w liczbach