Naukowcom udało się wydrukować ludzką nerkę

Australijskim naukowcom udało się wydrukować w laboratorium ludzką nerkę. Ich osiągnięcie może stanowić przełom ograniczający ryzyko skutków ubocznych leków.

Ludzkie organy bywają zawodne i potrafią się psuć, a często są też niszczone przez różnego rodzaju choroby. Oczywiście można je wymieniać, ale wcale nie jest to takie proste. Nie wystarczy bowiem znaleźć dawcy, gdyż musi on być jeszcze zgodny genetycznie. Poza tym wielu organów nie da się pobrać od żywych dawców, a to znacznie ogranicza ich dostępność.

Drukowane organy pomogą w badaniu nad lekami

Naukowcy widzą więc dużą szansę w technologii drukowaniu organów, dlatego pracują nad technologiami, które mogłyby to umożliwić. Sporego osiągnięcia na tym polu udało się dokonać badaczom z australijskiego Murdoch Children’s Research Institute. Z powodzeniem wydrukowali bowiem w swym laboratorium miniaturową ludzką nerkę. Naukowcy wierzą, że ich badanie przeciera szlak do nowych metod leczenia niewydolności nerek i potencjalnie do przeszczepów narządów.

W czasie eksperymentu odkryto, że biodrukowanie 3D przy użyciu komórek macierzystych umożliwia wytwarzanie arkuszy tkanki nerkowej wystarczająco dużych do przeszczepu. Wykorzystana technika biodruku 3D opiera się na specjalnym biotuszu wykonanym z pasty z komórek macierzystych, wyciskanym następnie przez sterowaną komputerowo dyszę. W ten sposób możliwe jest stworzenie sztucznej żywej tkanki.

Naukowcy połączyli następnie siły z organizacją o nazwie Orgaovo, aby wspólnie stworzyć zmniejszoną wersję narządu. Opracowana przez nich metoda drukowania jest szybsza, bardziej niezawodna i przede wszystkim pozwala na skalowanie procesu drukowania. Innymi słowy, rozmiar można dostosować do konkretnych potrzeb. Nowa technika mogłaby umożliwić wytworzenie w ciągu 10 minut aż 200 nerek i to bez pogorszenia jakości narządów.

Na razie rzecz jasna nie ma tu mowy o drukowaniu pełnowymiarowych organów do przeszczepu. To co stworzono ma obecnie różne rozmiary, od ziarnka ryżu do wielkości paznokcia, lecz w pełni przypomina nerkę o regularnych rozmiarach. Ma więc niewielkie rurki oraz naczynia krwionośne tworzące struktury filtrujące narządu zwane nefronami.

Badacze twierdzą, że drukowane organy można wykorzystać do badań przesiewowych leków w celu znalezienia nowych metod walki z chorobami nerek. Mogą również służyć do sprawdzania czy nowe leki mogą uszkodzić ten organ. Jest to bardzo ważne osiągnięcie, gdyż uszkodzenia nerek wywołane lekami jest istotnym skutkiem ubocznym. Tymczasem może być trudne do przewidzenia w badaniach na zwierzętach.

Wprawdzie droga do produkcji organów nadających się do przeszczepów jest w tej chwili wciąż dość odległa. Wykonane badania mogą bardzo w tym pomóc.

Źródło