Kamera mierząca ciśnienie krwi i poziom glukozy to nowy pomysł japońskich naukowców

Naukowcy z Uniwersytetu Tokijskiego, zaprezentowali rewolucyjną metodę pomiaru ciśnienia krwi oraz poziomu glukozy. Odbywa się to przy użyciu wyłącznie kamery optycznej.

Japońscy badacze opracowali prototypową metodę pomiaru ciśnienia krwi oraz poziomu glukozy, która może znacznie podnieść komfort takich badań. Jest całkowicie bezdotykowa, gdyż wykorzystuje kamerę multispektralną, a także technologię sztucznej inteligencji, zajmującą się analizą zebranych danych.

Bezdotykowa metoda pomiaru ciśnienia krwi

Naukowcy z całego świata nieustannie pracują nad nowymi technologiami, które znacznie usprawniają opiekę nad pacjentem. Kolejny z takich projektów może wkrótce sprawić, że pomiar poziomu glukozy nie będzie wymagał nakłuwania palca, zaś do sprawdzenia ciśnienia nie będzie potrzebny pompowany rękaw. Badacze z Uniwersytetu Tokijskiego pracują bowiem nad projektem, który pozwoli wykonywać te badania w sposób całkowicie bezdotykowy, a tym samym bezbolesny.

Zespół naukowców opracował prototypową, w pełni optyczną metodę pomiaru ciśnienia krwi oraz poziomu glukozy. Ich pomysł opiera się na kamerze multispektralnej, która skierowana na twarz uczestników badania, wykrywa zmiany w przepływie krwi. Następnie sztuczna inteligencja zajmuje się analizą uzyskanych w ten sposób danych.

Sztuczna inteligencja w medycynie

Ludzie nie są w stanie dostrzec drobnych zmian w przepływie krwi przez ciało. Mogą to jednak zrobić kamery multispektralne. Widzą w zakresie fal IR i UV, a ponadto ich czułość jest znacznie większa. Sama kamera nie nadawałaby się jednak do takiego zadania, ze względu na dużą ilość szumu termicznego oraz innych czynników, które utrudniają przetwarzanie danych obrazu tradycyjnymi metodami.

Dlatego też naukowcy wykorzystali specjalnie szkolone A. Wytrenowano je poprzez porównywanie obrazów z rzeczywistymi pomiarami krwi wykonanymi w tym samym czasie. Dzięki temu było stanie dostarczyć dane pomiarów z bardzo dużą dokładnością.

Oczywiście zanim technologia trafi na rynek, musi jeszcze minąć trochę czasu. Pomysł wymaga bowiem dalszych testów, które pozwolą ocenić jego skuteczność w normalnym użytkowaniu. Takie urządzenie mogłoby jednak być bardzo pomocne, zwłaszcza w wykrywaniu cukrzycy, która dotyka coraz więcej osób na całym świecie. Choroba często pozostaje bowiem niewykryta, dopóki nie nastąpią poważne szkody dla zdrowia. Jej wczesne wykrycie jest więc kluczem do skutecznego leczenia.