Netflix z reklamami oficjalnie dostępny w 12 krajach

Na niektórych rynkach Netflix oficjalnie uruchomił podstawowy abonament z reklamami. Na razie nowa subskrypcja jest dostępna tylko w 12 krajach, ale z czasem pojawi się także w kolejnych państwach.

Nietrudno zauważyć, że w ostatnim czasie Netflix znacząco podniósł ceny subskrypcji oferowanych swym klientom. Abonament na przestrzeni paru lat podniesiono kilkukrotnie co sprawiło, że użytkownicy zaczęli rezygnować z oferty i przechodzić do konkurencji. Firma postanowiła więc ratować sytuację i jakiś czas temu zapowiedziała wprowadzenie nowego, taniego abonamentu wspieranego reklamami.

Tańszy Netflix z reklamami już wystartował

Podstawowa subskrypcja o nazwie Basic with Ads wystartowała w tym tygodniu i na razie można z niej korzystać w 12 krajach. Mają do niej dostęp mieszkańcy Australii, Brazylii, Kanady, Francji, Niemiec, Włoch, Japonii, Korei, Meksyku, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii oraz USA.

Nowy abonament kosztuje 6,99 dolarów miesięcznie, a więc o 3 dolary mniej niż najtańsza dotychczas subskrypcja. Kwota wydaje się przystępna, ale atrakcyjność abonamentu zależy od tego jak wiele reklam trzeba będzie w zamian obejrzeć.

Platforma zapewnia, że w ciągu godziny widz będzie musiał zobaczyć średnio 4-5 minut reklam. To trochę mniej niż w telewizji, jednak w odróżnieniu od tv, gdzie zasadniczo wiadomo kiedy i jak często reklamy się pojawią, tu jest inaczej.

Reklamy w blokach po 15 lub 30 sekund mogą pojawić się przed filmem lub serialem, albo w czasie jego trwania. Są to standardowe reklamy produktów i usług, dopasowane do treści oglądanych przez użytkownika. Można je wprawdzie zatrzymać, lecz przeskoczenie jest niemożliwe. Dla wygody widza, w prawym górnym rogu ekranu pojawia się licznik odmierzający czas pozostały do końca ich emisji.

4-5 minut reklam na godzinę

Jak nowa propozycja wygląda na tle konkurencji na przykładzie USA? Na przykład abonament z reklamami w Disney Plus zaczyna się od 8 dolarów, zaś 11 dolarów kosztuje subskrypcja bez reklam. Za Hulu z reklamami zapłacimy odpowiednio 8 dolarów lub 15 dolarów. Paramount Plus wyceniono na 5 dolarów lub 10 dolarów. Za HBO Max z reklamami trzeba zapłacić 10 dolarów miesięcznie lub 15 dolarów bez reklam. Natomiast Peacock dostęp do swej oferty z reklamami daje za 5 dolarów, zaś 10 dolarów kosztuje ich pozbycie się.

Jak widać kosztująca 6,99 dolarów oferta Netflixa, na tle rywali wcale nie prezentuje się tak źle. Warto jednak nadmienić, że w nowym abonamencie z reklamami, oferta treści różni się nieco od standardowego abonamentu. Część filmów i seriali jest bowiem niedostępnych ze względu na umowy z dystrybutorami. Trzeba o tym pamiętać, jeśli zamierzacie przejść na ten abonament, kiedy już oficjalnie stanie się dostępny w Polsce.

Źródło