Niepozorna poduszka naładuje nam smartfona

Co prawda urządzenia mobilne potrzebują częstego ładowania baterii, lecz w naszym domu nie jest to problemem, gdyż zawsze mamy pod ręką elektryczne gniazdko. Dlatego trochę niezrozumiałym wydaje się projekt pod nazwą Power Pillow.

Jest to rozpoczęta na Kickstarterze inicjatywa Lisy Sutt, mająca na celu stworzenie poduszki, przeznaczonej do ładownia urządzeń przenośnych.

Wiem, brzmi to bardzo dziwnie, ale Lisa chce w ten sposób stworzyć coś w rodzaju domowego akumulatora wyposażonego w dwa ogniwa o pojemności 12,000 mAh każde, które naładują nam smartfona lub tablet w przypadku gdyby np. wiatr czy śnieg spowodowały uszkodzenie linii energetycznych i przerwę w dostawie prądu. Chce jednak, by akumulator nie przypominał topornego sprzętu, lecz typową poduszkę, którymi ozdabiamy kanapę.

Pomysłodawczyni chce zebrać 30 tysięcy dolarów na swój projekt i jest na dobrej drodze, by zrealizować to marzenie. Gdy już zbierze pieniądze, jedną taką poduszkę będzie można kupić za 125 dolarów.

Źródło: Kickstarter.com