Nintendo Switch Lite stało się faktem. Premiera już tej jesieni

Nintendo zaprezentowało dziś swą najnowszą konsolkę Nintendo Switch Lite. Nowy model jest lżejszy, tańszy, a przy tym jest sprzętem w pełni przenośnym, a więc nie podłączymy go do telewizora.

Od miesięcy słyszeliśmy przecieki, które sugerowały iż inżynierowie Nintendo w tajemnicy pracują nad nową konsolą. Nie chodziło jednak o następcę Switcha, lecz raczej sprzęt adresowany do osób, którym obecny model wydaje się zbyt duży, nieporęczny, a przy tym zdecydowanie za drogi.

Dziś mamy okazję poznać nowy produkt w pełnej okazałości, gdyż japoński koncern oficjalnie zaprezentował model Nintendo Switch Lite. W porównaniu do wcześniejszej konsoli, ten jest sprzętem zupełnie innym. Choć na pierwszy rzut oka wygląda podobnie, to mamy tu do czynienia z konsolą wyłącznie przenośną. Nie podłączymy jej do telewizora, ale to niekoniecznie musi być wada. Sprzęt zapewni bowiem rozrywkę w praktycznie dowolnym miejscu.

Nowa konsola jest mniejsza od poprzednika, gdyż jego dotykowy ekran ma tylko 5,5″. To zapewnia większą poręczność sprzętu, podnosząc komfort użytkowania. Konsola ma również przeprojektowane sterowanie, gdyż obecnie Joy-Cony są zamontowane na stałe i nie się ich odłączyć.

Nie ma tu też systemu wibracji HD Rumble, wprawiających kontrolery w wibracje o różnej częstotliwości i mocy. Nie znajdziemy także sensorów IR, co może w pewnych sytuacjach komplikować życie. Chodzi oczywiście o problemy z grami, które wykorzystują te funkcje podczas zabawy. Wbudowana bateria wystarczy natomiast na około cztery godziny zabawy, czyli nieco więcej niż oferuje Switch.

Nowy Nintendo Switch Lite wyceniono na 199 dolarów, a więc od standardowego modelu jest tańszy o 100 dolarów. Do sprzedaży trafi natomiast 20 września, więc niestety nie zabierzemy go na wakacyjne wypady.

Źródło: Nintendo.com