Nowa aktualizacja Androida wprowadza wiele ciekawych funkcji
Google udostępniło dziś sporą aktualizację systemu Android, wprowadzającą kilka nowych funkcji. Jest to m.in., nowy tryb Bedtime, poprawki dla Android Auto oraz nowe usprawnienia dla osób niedowidzących.
Na Androida 11 przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać, więc nowe funkcje dla smartfonów pojawią się dopiero za parę miesięcy. Google nie chce jednak zostawiać na lodzie użytkowników sprzętu, dla których nowa wersja systemu nie będzie już dostępna. Dlatego dziś udostępnił sporą aktualizację dla wszystkich wersji platformy Android, począwszy od wersji 6.0 w górę.
Aktualizacja jest niemała i przynosi ze sobą sporo nowych opcji, w tym usprawnienia dla Android Auto i usług ratowniczych, nowy tryb Bedtime, a także lepszą dostępność dla osób niedowidzących.
Android pomoże nam zasnąć
Pierwsza z nowości dotyczy platformy Android Auto, umożliwiającej wykorzystanie smartfonów podczas jazdy samochodem. Google zaktualizowało interfejs użytkownika, wzbogacając go o przypomnienia pochodzące z kalendarza. Dzięki temu podczas jazdy nie musimy odrywać rąk od kierownicy, by przełączać się pomiędzy aplikacjami. W przypadku spotkań, które powiązano z numerem telefonu, pojawił się przycisk umożliwiający wygodne nawiązanie połączenia. Nie trzeba więc przekopywać się przez kontakty i można od razu skontaktować się z osobą, z którą jesteśmy umówieni.
Przeprojektowano też ekran ustawień, dzięki czemu mamy większą kontrolę nad elementami prezentowanymi na wyświetlaczu w desce rozdzielczej naszego auta.
Kolejną nowością jest tryb Bedtime, dotychczas dostępny tylko na smartfony z rodziny Pixel. Teraz można z niego korzystać na wszystkich urządzeniach z Androidem. Nowy tryb, jak sugeruje jego nazwa, ma nam ułatwić wypoczynek. Pozwala więc ustawić czas, po którym wyłączą się wszystkie powiadomienia mogące nam zakłócić sen. Możemy też wybrać muzykę z YouTube Music lub Spotify, która pomoże nam się odprężyć przed zaśnięciem.
Natomiast o poranku możemy skorzystać z funkcji Sunrise Alarm, która obudzi nas w nieco łagodniejszy sposób. Zanim uruchomi się alarm, wyświetlacz naszego smartfona włączy się, zwiększając stopniowo swą jasność.
Wszystkie funkcje związane z trybem Bedtime, dostępne są z poziomu nowej zakładki, w aplikacji Google Clock.
Smartfon pomoże w pracy ratowników
Następną nowością są zmiany w funkcjach Emergency Locations Service. Zmiana ułatwi nam pomoc medyczną w obcych krajach. W jej ustawieniach możemy bowiem wybrać język, którym się posługujemy, co po dotarciu na miejsce ułatwi ratownikom możliwość porozumienia się z nami. Informacja da im bowiem czas na przygotowanie odpowiedniego tłumacza.
Google dodało również Android Earthquake Alerts System, który przyda się jednak głównie w rejonach świata aktywnych sejsmicznie. Jest to technologia umożliwiająca urządzeniom z Androidem ostrzeganie o trzęsieniach ziemi.
System działa w oparciu o ShakeAlert, czyli jedną z największych na świecie sieci wykrywania wstrząsów sejsmicznych. Koncern chce w ten sposób wykorzystać smartfony jako wczesny system ostrzegania przed wstrząsami, dający większą szansę na ewakuację. Na razie opcja działa w Kalifornii, ale firma ma nadzieję w przyszłym roku uda się rozszerzyć ją także na inne kraje.
Ułatwienia dla niedowidzących
Ostatnią z wprowadzonych zmian są usprawnienia dla osób niedowidzących, które pojawiły się w aplikacji Lookout. Funkcja umożliwia skanowania dokumentów za pomocą aparatu telefonu. a następnie ułatwia przetwarzanie tych informacji przez czytnik ekranu telefonu. W ten sposób osoba niedowidząca może np. sprawdzić paragon lub inny dokument. Dzięki funkcji Food Label, użytkownik uzyska informację na temat produktu żywnościowego jaki chce kupić. Aplikacja pokieruje jego dłonią, by smartfon mógł zeskanować metkę i odczytać kod kreskowy.
Koncern usprawnił też firmową czytnik ekranowy TalkBack, którego interfejs stał się bardziej czytelny i łatwiejszy w obsłudze.
Większość wspomnianych funkcji powinna być dostępna już od dziś na urządzenia z systemem Android 6 lub nowszym. Nowe funkcje dla Android Auto pojawią się jednak dopiero pod koniec miesiąca. Musimy też pamiętać, że aktualizacja najszybciej dotrze na urządzenia z czystym systemem, więc posiadacze telefonów z oprogramowaniem operatorów będą musieli trochę poczekać.
Technogadżet w liczbach