Nowy iPhone z ultra szybkim dostępem do sieci?
Prędkość mobilnego internetu w ciągu ostatnich lat mocno się zwiększyła i obecnie możemy już korzystać ze standardu 4G LTE, błyskawicznie pobierając pliki oraz oglądając na YouTube filmy w wysokiej rozdzielczość. Apple myśli jednak nad jeszcze większym przyspieszeniem.
Firma z Cupertino zastanawia się nad wykorzystaniem w przyszłych modelach iPhone’ów technologii Li-Fi. Jest to system, który przesyła informacje nie poprzez fale radiowe, lecz impulsy świetlne, osiągając w ten sposób przepustowość aż 100-krotnie większą niż WiFi. Dzięki temu można by teoretycznie osiągnąć transfer na poziomie 224 Gbps, co pozwoliłoby w ciągu zaledwie kilku sekund przesłać kilka filmów w jakości HD.
Ponieważ dane przesyłane są za pomocą impulsów świetlnych, system Li-Fi ma jednak pewne ograniczenia, gdyż nadajnik oraz odbiornik muszą się fizycznie widzieć. Oznacza to, że jego zastosowanie ograniczałoby się głównie do domu, biura lub sklepu, czyli wszędzie tam, gdzie dałoby się zainstalować specjalne żarówki, które mogłyby transmitować dane.
Na razie jest to tylko wizja i Apple nie podjęło jeszcze decyzji o praktycznym wykorzystaniu tej nowinki technologicznej w swych urządzeniach. Na pewno nie będzie miał tej technologii nadchodzący iPhone 7, ale być może pojawi się ona w urządzeniach, które wyjdą za 3-4 lata. Na razie Li-Fi testowane jest głównie w laboratoriach, więc trudno powiedzieć kiedy nowy standard łączności mógłby wejść do powszechnego użytku.
Źródło: BGR.com
Technogadżet w liczbach