One Smart AI Pen to pierwszy na świecie długopis z wbudowanym ChatGPT

Sztuczna inteligencja wkracza również do długopisów. One Smart AI Pen to pierwsze na świecie urządzenie do pisania, zintegrowane z popularnym chatbotem ChatGPT.

ChatGPT to jedno z najpopularniejszych narzędzi wykorzystujących sztuczną inteligencję. Jeszcze do niedawna chatbot dostępny był tylko na komputerach osobistych, jednak w ostatnim czasie pojawia się też w innych urządzeniach. Można go znaleźć m.in. w autach Mercedesa oraz elektrycznych rowerach. Wkrótce jednak pojawi się także w długopisach.

Inteligentny długopis One Smart AI Pen

Jeden ze statupów uruchomił właśnie na Kickstarterze, zbiórkę funduszy na rozpoczęcie produkcji gadżetu o nazwie One Smart AI Pen. Jest to pierwszy na świecie długopis zintegrowany z ChatGPT. Urządzenie wykorzystuje sztuczną inteligencję, by pomagać użytkownikowi w czasie rzeczywistym, oferując wiele użytecznych funkcji.

Gadżet na pierwszy rzut oka wygląda jak zwyczajny długopis, lecz w praktyce to nowoczesne urządzenie naszpikowane elektroniką. W jego wnętrzu znajduje się układ obsługujący asystenta, moduł Bluetooth 5.2 umożliwiający komunikację z telefonem, mikrofon z redukcją szumów, a także czytnik kart microSD. Jest też bateria zapewniająca do 30 godzin pracy na jednym ładowaniu, a sterowanie urządzeniem odbywa się za pomocą wielofunkcyjnego przycisku oraz komend głosowych.

Narzędzie do pisania ze sztuczną inteligencją

Długopis oferuje większość funkcji, które może wykonywać ChatGPT. Możemy więc poprosić asystenta o szkic wiadomości e-mail, którą chcemy napisać, podrzucenie ciekawego pomysłu, a także przetłumaczenie tekstu. Funkcja translacji jest bardzo rozbudowana, gdyż obsługuje ponad 50 języków i może tłumaczyć w czasie rzeczywistym. One Smart AI Pen może też służyć jako dyktafon, umożliwiając nagrywanie spotkań, a następnie dokona jego transkrypcji i przygotuje podsumowanie.

Pomysłodawcy mają nadzieję, że uda im się zebrać niemal 40 tys. zł na rozpoczęcie produkcji inteligentnego długopisu (na razie mają nieco ponad 20 tys. zł). Jeśli uda się zrealizować ten cel, to urządzenie pojawi się na rynku w listopadzie bieżącego roku. Cenę urządzenia ustalono na 65 dolarów (ok. 250 zł), jednak w trakcie trwania kampanii, można go mieć za 50 dolarów.

Szczegółowe informacje na temat opisanego produktu, znajdziecie bezpośrednio na stronie kampanii.

You may also like...