Oszuści wykorzystują Safari do wyłudzania pieniędzy

Na użytkowników iPhone’ów oraz iPadów czyha kolejne niebezpieczeństwo. Cybeprzestępcy wykorzystując bowiem lukę w przeglądarce Safari, próbując wyłudzić pieniądze od użytkowników sprzętu Apple.

Na iOS jest wprawdzie nieco mniej zagrożeń niż w przypadku Androida, ale system Apple również potrafi mieć luki, które są w stanie wykorzystać do swych celów hakerzy, zmuszając użytkowników do płacenia.

Specjaliści z firmy Lookout odkryli problem związany ze sprzętem Apple. Hakerzy wykorzystując lukę w przeglądarce Safari oraz specjalnie przygotowany kod JavaScript, na zainfekowanych stronach internetowych zawierających głównie treści pornograficzne, potrafią wywołać wyskakujące okienko z komunikatem o braku możliwości otwarcia strony.

Kod sprawia, że okno wyskakuje w niekończącej się pętli, co uniemożliwia przeglądanie sieci. Hakerzy za rozwiązanie problemu chcieli okup w postaci kodu karty podarunkowej do iTunes, wysłanego im za pomocą wiadomości tekstowej. Przywrócenie Safari do używalności nie było wprawdzie specjalnie trudne, lecz użytkownicy z reguły wstydzili się prosić o pomoc na internetowych forach, ze względu na zawartość stron, na których zostali zaatakowani.

Specjaliści ujawnili tę informację dlatego, że problem został już definitywnie rozwiązany. Smartfony z udostępnioną w tym tygodniu aktualizacją iOS 10.3, są już w pełni zabezpieczone przed tego typu atakiem.

Źródło: Lookout.com