Pierwsze problemy z LG V20

LG V20 jest w sprzedaży zaledwie od paru dni, a już ujawniła się pierwsza wada konstrukcyjna. Z niewyjaśnionych przyczyn pęka szklana osłona tylnego aparatu wyposażonego w dwa sensory.

Producenci smartfonów chcąc jak najszybciej wprowadzić nowy model na rynek, zaniedbują kwestię dokładnego sprawdzenia sprzętu. Galaxy Note 7 jest przykładem tego, że takie zaniedbania mogą się potem mocno zemścić. A nie jest to bynajmniej jedyny model, z którym problemy pojawiają się tuż po premierze.



Kolejnym smartfonem, który nie został należycie przetestowany jest LG V20, wprowadzony właśnie na rynek amerykański. Pierwsi jego nabywcy nie są ze sprzętu zadowoleni, gdyż w niektórych przypadkach pęka szklana osłona tylnego aparatu fotograficznego. Na stronie Reddit pojawia się coraz więcej takich zgłoszeń, a właściciele telefonu zapewniają, że nie upuścili sprzętu, ani też w nic nim nie uderzyli. Pęknięcia pojawiają się samoczynnie i w wielu przypadkach występują tuż po rozpoczęciu korzystania z urządzenia.

Jak widać na załączonym zdjęciu, nie jest to jakaś drobna rysa, lecz całkowite zniszczenie całego szkła, choć oczywiście poziom uszkodzenia jest bardzo różny. Na innych zdjęciach da się zauważyć, że pęknięcia zaczynają się w pobliżu diody LED pełniącej rolę lampy błyskowej, co może sugerować, że uszkodzenia powodowane są przez wydzielane przez nią ciepło.

Na razie takich przypadków nie jest jeszcze zbyt dużo, ale podobnego pęknięcia doświadczył autor kanału Jerry Rig Everything, który poddawał LG V20 testowi, sprawdzając wytrzymałość na zarysowania.

Producent na razie w żaden sposób nie odniósł się do ujawnionej wady.

Źródło: Reddit.com

You may also like...