Podczas snu połknął słuchawkę AirPod
Pewien mężczyzna z Worcester przypadkiem połknął podczas snu jedną ze słuchawek AirPods. Na szczęście udało się ją usunąć, a użytkownik uniknął poważnych problemów.
Wiele osób zasypia przy muzyce, mając słuchawki na uszach. Nie było to kłopotem w przypadku przewodowych słuchawek, gdyż jedyne co mogło się zdarzyć to zerwanie kabla. Sprawa ma się jednak zupełnie inaczej, gdy korzysta się ze słuchawek bezprzewodowych. Wówczas takie zaśnięcie przy muzyce może skończyć się połknięciem słuchawki.
Takie przypadki nie są rzecz jasna częste, ale czasem mogą się zdarzyć i taka właśnie sytuacja przytrafiła się mężczyźnie z w Worcester w stanie Massachusetts. Bradford obudził się pewnego ranka poczuł lekki dyskomfort w klatce piersiowej, ale zbytnio się tym nie przejął. Później wyszedł przed dom by odśnieżyć swą posesję, a gdy wrócił po około godzinie i chciał napić się wody, wówczas pojawił się problem. Okazało się, że nie może przełykać.
Szybko pojechał więc na izbę przyjęć, gdzie wykonano badanie rentgenowskie, które ujawniło, że połknął jedną ze słuchawek AirPods. Na szczęście gadżet udało się usunąć bez żadnych poważniejszych szkód dla organizmu. Te mogły być jednak całkiem spore, gdyż słuchawka posiada baterię, której rozlanie się w organizmie mogłoby zagrozić życiu mężczyzny.
Nie jest to pierwszy przypadek połknięcia słuchawek Apple, przez ich użytkowników. Pierwszy taki przypadek miał miejsce w 2019 roku, a połknął je pewien Tajwańczyk, odzyskując sprzęt w naturalny sposób. Natomiast w zeszłym roku media informowały o 7-latku, który również połknął słuchawkę, ale na szczęście tym razem udało się ją bezpiecznie usunąć. Rodzice będą teraz lepiej pilnować swe dziecko.
Technogadżet w liczbach