Użytkownicy smartfonów Xiaomi tracą dostęp do Pokemon Go
Posiadacze smartfonów Xiaomi skarżą się na bany otrzymywane w grze Pokemon Go. Użytkownicy twierdzą, że otrzymali je niesłusznie, a powodem może być oprogramowanie producenta.
Oszukiwanie w grach sieciowych to plaga, z którą producenci walczą od lat. Zazwyczaj użytkownik przyłapany na oszustwie dostaje bana, co uniemożliwia mu dalszą zabawę. Czasem jednak systemy wykrywające cheaty mylnie biorą za oszustwa różnego rodzaju programy i rozdają bany niesłusznie. Wygląda na to, że z taką właśnie sytuacją muszą zmierzyć się teraz użytkownicy smartfonów firmy Xiaomi.
Na portalu Reddit pojawiły się skargi posiadaczy sprzętu chińskiego producenta, którzy twierdzą że dostali niesłusznego bana w Pokemon Go. Jak widać na poniższym screenie, gracze otrzymują komunikat informujący o naruszeniu regulaminu oraz zawieszeniu konta na określony czas. Wynika z niego, że wykryto u nich niedozwolone oprogramowanie modyfikujące grę.
Problem w tym, że gracze w żaden sposób nie starali się oszukiwać podczas zabawy. Posiadacze smartfonów protestują więc przeciwko banom twierdząc, że otrzymali je niesłusznie. Skoro jednak nie oszukiwali, to dlaczego producent blokuje im dostęp do swej gry?
Tego na razie nie wiadomo. Niektórzy spekulują jednak, że winę mogą tu ponosić systemowe aplikacje zainstalowane w smartfonie, które technologia Niantic Labs błędnie identyfikuje jako cheaty. Według jednego z użytkowników taki błędne wskazania może powodować aplikacja Appbooster obecna w MIU 10, ale to jest tylko jego zdanie.
Producent Pokemon Go na razie nie zabrał głosu w tej sprawie, więc nie wiadomo jak planuje rozwiązać ten problem.
Technogadżet w liczbach