Polska gra mobilna znów podbija światowe konkursy
Swirly, polska gra mobilna, jest jedną z 22 gier, spośród ponad 300 zgłoszonych, które zakwalifikowały się do ścisłego półfinału konkursu “Unsung Heroes”, w którym zwycięzca walczy o kontrakt o wartości $50.000. Konkurs “Usung Heroes” (pol. nieznani bohaterowie), to kampania organizowana przez Spilgames po patronatem znanego portalu gier PocketGamer.
Do konkursu zgłoszonych było ponad kilkaset gier na Android i iOS, z których jury ostatecznie wyłoniło 22 półfinalistów. Do końca lipca trwa publiczne głosowanie na faworytów, a po jego zakończeniu sędziowie, uwzględniając również głosy użytkowników, wyłonią zwycięzcę. Głosowanie odbywa się na stronie PocketGamer, gdzie można również zagłosować na Swirly (lista ułożona alfabetycznie).
Kilka słów o samej idei konkursu: Spilgames to wydawca z Holandii, który zaobserwował, że wielu developerów tworzy naprawdę świetne gry, znikające niestety w otchłani sklepów z setkami tysięcy lepszych i
gorszych aplikacji. Postanowili więc zwrócić się do twórców z prośbą o wskazanie tych spośród swoich gier, które uważają za swoje wyjątkowo udane dzieła, a które nie zdobyły po premierze zasłużonego zainteresowania ze strony użytkowników. Tak narodziła się idea “Unsung Heroes”, której celem jest druga szansa dla tych nieznanych bohaterów.
Do początku lipca developerzy mogli zgłaszać swoje gry do konkursu. Następnie spośród ponad 300 zgłoszonych gier organizatorzy wyłonili 22 najlepsze produkcje mobilne, które obecnie walczą w półfinale konkursu o głosy użytkowników. Zwycięzca otrzyma możliwość zawarcia kontraktu wydawniczego z benefitami marketingowymi o wartości $50.000.
W czasach, gdy do sklepów z aplikacjami zdarza się trafiać nawet kilkadziesiąt i więcej aplikacji oraz gier dziennie, niskobudżetowym produkcjom niezależnych twórców ciężko przebić się na czoło rankingów.
Listy aplikacji opierające się w głównej mierze na liczbie pobrań w dużym stopniu zależne są od budżetów reklamowych wydawców, przeznaczanych na płatne instalacje. Koszty pojedynczej instalacji w
takich kampaniach wahają się od jednego do kilku dolarów, a więc działanie na dużą skalę wymaga ogromnych budżetów i jest praktycznie poza zasięgiem małych studiów czy pojedynczych developerów. Mimo to, zdarzają się gry, które na fali wirusowego zainteresowania trafiają na czoła list przebojów. Mam nadzieję, że wraz z uczestnictwem w konkursie dla nieznanych bohaterów, będę miał również na to małą szansę.
Z okazji konkursu i wakacyjnych upałów, gra doczekała się nowej wersji z kilkoma nowymi poziomami w tym między innym poziom wakacyjny dla tych, którzy chcieliby się poczuć jak na plaży, a niekoniecznie mogą w tej chwili tam być. Swirly pobierzesz na Androida, oraz Windows Phone.
Źródło:
Technogadżet w liczbach