Pożar w chińskiej fabryce Samsung SDI

Chińskie media donoszą o pożarze, którzy darzył się w chińskiej fabryce Samsung SDI, działu zajmującego się produkcją baterii. Jej rzecznik twierdzi jednak, że zdarzenie nie ma wpływu na produkcję.

Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że przyczyną problemów z Galaxy Note 7 była wadliwa bateria. Jednym z jej dostawców było Samsung SDI, oddział koreańskiego giganta zajmujący się produkcją baterii. Jakby mało firma miała jeszcze problemów, to wczoraj wybuchł pożar w jednej z jej chińskich fabryk znajdującej się w Tianjin.

Zdjęcia natychmiast pojawiły się na portalu Weibo i widać na nim gesty, czarny dym unoszący się nad kompleksem fabryki, który był doskonale widoczny z odległości kilku kilometrów.

Rzecznik firmy Shin Yong-doo wyjaśnił jednak, że pożar miał miejsce w magazynie składowania odpadów, nie zaś na linii produkcyjnej, więc nie wpłynął w żaden sposób na produkcję. Nie wiadomo co go dokładnie spowodowało, ale i choć przedstawiciele firmy zapewniają, że nie był wielki, to dym świadczy o czymś innym.

Źródło: Twitter.com