Pracownicy Daewoo testują nowe egzoszkielety
Od kilku lat słyszymy o projektowaniu kolejnych modeli egzoszkieletów, które mają ułatwić robotnikom pracę w fabrykach, lecz do tej pory nie słychać było o ich praktycznym wykorzystaniu. Teraz to się zmieniło, gdyż media donoszą, że pracownicy koreańskiej stoczni należącej do Daweoo, rozpoczęli właśnie testy takiego osprzętu.
Celem testów jest sprawdzenie, czy egzoszkielety mogą zwiększyć wydajność pracowników umożliwiając im podnoszenie znacznie większych ciężarów. Modele, które aktualnie poddawane są testom, umożliwiają podniesienie około 31 kg, jednak docelowo mają dźwigać 105 kg, a więc każdy stoczniowiec stanie się tak silny jak Pudzian, gdy jeszcze kontynuował karierę strongmana.
Póki co maszyny nie są jeszcze zbyt efektywne, gdyż bateria je zasilająca starcza tylko na 3 godziny, poza tym niezbyt dobrze radzą sobie ze śliską podłogą. Gdy jednak zostaną dopracowane, staną się nieocenioną pomocą w czasie pracy. W stoczniach często przenosi się ciężkie przedmioty, a ogromne suwnice nie dotrą w każde miejsce, a poza tym brak im precyzji. Egzoszkielet byłby więc idealny do takich zadań.
Źródło: Engadget.com
Technogadżet w liczbach