Przenośny grill Caveman pozwala grillować podczas wakacyjnych wypraw
Caveman zaprezentowało przenośny grill, pozwalający przygotować posiłek w każdych warunkach. Gadżet składa się jak laptop i z powodzeniem mieści w plecaku.
Temperatury coraz wyraźniej zwiastują zbliżające się lato, więc coraz więcej osób zaczyna spędzać wolne chwile na grillowaniu. Fani tego hobby nie muszą być jednak przez cały czas przywiązani do swych domów, gdyż istnieją narzędzia pozwalające grillować praktycznie w dowolnym miejscu. Niektóre grille są bowiem na tyle małe, że praktycznie mieszczą się w plecaku.
Takim sprzętem jest najnowszy grill Caveman, który pojawił się właśnie na Kickstarterze. To gadżet pomyślany jako rozwiązanie dla kucharzy, którzy chcą grillować w drodze, ale nie mogą lub nie chcą zabierać ze sobą dużych ciężkich grilli. Urządzenie składa się z pięciu paneli aluminiowych, których połączenie ze sobą zajmuje mniej niż 15 sekund. Otrzymujemy wówczas sprzęt, który według twórców umożliwia przygotowanie posiłku dla ośmiu osób.
Gadżet jest przy tym niezwykle funkcjonalny. Grillowanie może odbywać się na dołączonym ruszcie na hamburgery i kiełbaski. Opcjonalnie możemy też skorzystać z płaskiej płyty grillowej, bardziej dostosowanej do smażenia jajek. Oba elementy możemy oczywiście podnosić lub opuszczać, aby dostosować temperaturę gotowania.
Ciekawą cechą produktu są także specjalnie zaprojektowane nóżki, które zapobiegają przenoszeniu ciepła z grilla na stopy dzięki szczelinom w panelach. Umożliwia to lepszy przepływ powietrza, zapobiegając równocześnie przypalaniu spodniej strony potraw. Kolejnym miłym akcentem jest dodanie trzech otworów na szpikulce dla amatorów szaszłyków, które mają kształt ułatwiający obracanie.
Caveman może działać na większości naturalnych rodzajów paliwa, w tym wiórach drzewnych, węglu, pelecie itp. A gdy zakończyliśmy gotowanie, możemy całość złożyć, a wówczas jego grubość wynosi nieco ponad 1 cm. Cała konstrukcja waży natomiast 0,9 kg.
Produkt można zamawiać na Kickstarterze w cenie 199 dolarów. Sprzedaż rozpocznie się już w lipcu.
Technogadżet w liczbach