Rosyjski robot szachowy złamał palec zawodnikowi
Pewien 7-latek nie będzie dobrze wspominał meczu szachowego, zorganizowanego podczas Moscow Open. Będący jego przeciwnikiem robot szachowy, złamał mu palec.
Roboty zaczynają coraz bardziej wkraczać w świat ludzi i choć generalnie są bardzo użyteczne, to mogą być również niebezpieczne. Na własnej skórze przekonał się o tym pewien 7-latek, który podczas turnieju Moscow Open, wziął udział w meczu szachowym przeciwko maszynie. W trakcie gry, robot złamał dziecku palec.
Jak widać na zarejestrowanym filmie, robot szachowy złapał palec chłopaka i trzymał przez kilka sekund. W tym czasie grupa ludzi próbowała uwolnić dziecko od chwytu maszyny. Nie wiemy co dokładnie się stało, jednak prezes Moskiewskiej Federacji Szachowej twierdzi, że chłopak po prostu pospieszył się z wykonaniem ruchu. Robotowi należy bowiem dać trochę czasu na dokończenie ruchu, tymczasem dziecko zbyt szybko chciało wykonać kolejne posunięcie.
Niebezpieczny robot szachowy
Jego zdaniem maszyna grała z ludźmi na wielu wcześniejszych turniejach i nie było z nią żadnych problemów, więc był to zwykły wypadek. Zasugerował jednak, że dostawca robota będzie musiał bardziej popracować nad aspektami bezpieczeństwa.
Co ciekawe, chłopak jest jednym z 30 najlepszych szachistów w stolicy Rosji w kategorii poniżej 9 lat. Według szefa federacji szachowej, nie wydawał się być przerażony atakiem. Dziecko grało już następnego dnia i zakończyło turniej. Innego zdania są jednak rodzice, którzy podobno skontaktowali się już w tej sprawie z prokuraturą. Dodam, że biorąca udział w zdarzeniu maszyna może rozgrywać wiele meczów na raz. A podobno w dniu wypadku rozegrała już trzy mecze.
Roboty nie są jednak tak bezpieczne jak mogłoby się wydawać. Według jednego z badań z 2015 roku, w samych tylko Stanach Zjednoczonych z powodu awarii robota przemysłowego każdego roku ginie jedna osoba. Według amerykańskiej administracji ds. bezpieczeństwa pracy, większość wypadków przy pracy od 2000 r. z udziałem robotów to ofiary śmiertelne.
Maszyny zabijają pracowników nie tylko w USA. W 2015 roku robot zabił 22-letniego pracownika w jednej z niemieckich fabryk Volkswagena. Maszyna chwyciła mężczyznę i cisnęła nim o metalową płytę. Z kolei roboty używane przez chirurgów, w latach 2008-2013, są odpowiedzialne za śmierć 144 osób.
Niewykluczone, że zdarzenie z robotem mogło być faktycznie wypadkiem. Jego konstruktorzy powinni jednak przewidzieć takie sytuacje i wprowadzić odpowiednie zabezpieczenia.
Technogadżet w liczbach