Rockstar przeniesie do Grand Theft Auto 6 całe USA?
Na razie Grand Theft Auto 5 wciąż króluje w zestawieniach najchętniej kupowanych gier wideo, ale Rockstar już myśli nad kolejną częścią, czyli Grand Theft Auto 6. Jak wynika z plotek, zagramy w nią dopiero w 2020 roku, gdyż opóźnienie wynika z faktu, iż Rockstar planuje przenieść do niej cały teren Stanów Zjednoczonych.
Z każdą kolejną odsłoną, seria GTA staje się większa, a teren gry obejmuje coraz większe połacie terenu. Wiemy od jakiegoś czasu, że Rockstar pracuje już nad GTA 6. Jednak premiera nowej odsłony serii może odbyć się znacznie później niż sądzimy. Opóźnienie wynika bowiem z niezwykle ambitnych planów producentów, którzy chcą przenieść do gry cały obszar Stanów Zjednoczonych.
Wprawdzie nie wiadomo ile jest w tych doniesieniach prawdy. Zachodnie media sugerują jednak, że Rockstar planuje zmapować całą mapę kraju, a następnie przenieść ją do nowej gry. Mogłoby to sugerować, że twórcy chcą zaoferować graczom prawdziwie otwarty świat na niespotykaną dotychczas skalę. Oczywiście taki pomysł niesie ze sobą sporo problemów, głównie związanych z kwestią odległości. Przemierzanie setek kilometrów otwartych przestrzeni pomiędzy metropoliami byłoby bardzo uciążliwe, chyba że powstałby jakiś szybki system transportu. Poza tym wymagałoby to podzielenia mapy na sekcje, które byłyby ładowane, gdyż nie dałoby się jednorazowo wprowadzić całości do pamięci.
Zaznaczam, że powyższe informacje o tylko plotki, które nie muszą być prawdziwe. Na razie pewne jest tylko to, że gra powstaje, a jeśli rzeczywiście pojawi się dopiero w 2020 roku, to Rockstar będzie miał aż 5 lat na realizację wszystkich pomysłów. Przeniesienie do GTA 6 całych Stanów Zjednoczonych jest raczej mało prawdopodobne. Ale z drugiej strony do Minecrafta przeniesiono np. całą mapę Danii, więc nie jest to niemożliwe. Poza tym 5 lat patrząc na to przez pryzmat sprzętu komputerowego to szmat czasu i wówczas będą już dostępne znacznie mocniejsze procesory i karty graficzne, które poradziłyby sobie z taką grą.
A może po prostu Rockstar podąża w kierunku MMO, wówczas zdigitalizowanie całego USA miałoby sens. Jeśli nie posiadacie jeszcze Grand Theft Auto V, to możecie ją tanio kupić pod powyższym linkiem.
Źródło: Ibtimes.co.in
> nie dałoby się jednorazowo wprowadzić całości do pamięci
hmm – nigdy nie jest wczytywana całość do pamięci 🙂 nawet z małej wyspy Los Santos – jest to wczytywanie w tle kolejnych odcinków nieodczuwalne dla użytkownika.
W ten sposób działa również symulator X-Plane, do którego jest przeniesiony CAŁY ŚWIAT w poniższej jakości:
Nie do końca masz rację. W X-Plane masz po prostu zwykłą mapę satelitarną z kilkoma obiektami 3D. Tutaj musiałyby to być tysiące obiektów 3D, tak jak w The Crew a więc loading byłby koniecznością.
@Dariusz niestety nie masz racji 🙂
W X-Plane scenerie podkładu tekstur zajmują czasami i 300GB (polski przykład: https://vimeo.com/70918121), obiektów 3D może być do tego tak dużo jak na fotce a i tak symulator będzie sobie radził z wczytywaniem w tle kolejnych partii i umożliwiał w ten sposób lot nawet dookoła świata 🙂
Chciałbym to zobaczyć, ale obawiam się, że projekt mógłby przerosnąć autorów.