Rower pozwoli produkować prąd dla domu

Rachunki za prąd rosną z roku na rok i wielu osobom zaczyna brakować pieniędzy, by je opłacać, a własne metody produkcji energii, takie jak wiatraki oraz ogniwa fotowoltaniczne, wymagają kosztownych inwestycji. Inżynier Manoj Bhargava opracował jednak koncepcję roweru, który może stać się naszą domową elektrownią.

Manoj Bhargava to twórca organizacji Billions in Change, która powstała po to, by opracowywać i rozpowszechniać wynalazki mogące pomóc w rozwiązywaniu problemów w kilku najważniejszych obszarach naszego życia, takich jak woda, energia oraz zdrowie. Jej najnowszym pomysłem jest projekt o nazwie Free Electric, który zakłada stworzenie roweru pełniącego funkcję domowej elektrowni.

Wprawdzie pomysł wykorzystania roweru do produkcji energii elektrycznej nie jest nowy, to Bhargava ma nadzieję, że tym razem uda się opracować narzędzie, które będzie faktycznie użyteczne.
Nie jest to więc typowy rower, lecz cały generator, który zasilany jest siłą ludzkich mięśni. Wykonano go w dużej mierze z rowerowych części, alternatora oraz 12 V baterii, która magazynuje wytworzoną energię. Urządzenie zostało też zaprojektowane w taki sposób, by serwis rowerowy mógł z łatwością je naprawić w razie wystąpienia jakiejś usterki.

Generator jest bardzo prosty, ma tylko jeden bieg, zaś mechanizm łańcuchowy napędza koło zamachowe, które równocześnie stanowi generator, zaś produkowana energia ładuje akumulator. Twórca projektu zapewnia, że jedna godzina pedałowania, zapewni energię wystarczającą dla całego gospodarstwa domowego na okres 24 godzin. Choć oczywiście zależy to w dużej mierze od ilości elektrycznych urządzeń posiadanych w naszym domu.

Free Electric dostępny będzie w dwóch wersjach. Pierwsza przeznaczona dla krajów rozwijających się, kosztować ma 250 dolarów. Druga, bardziej zaawansowana wersja została stworzona dla krajów rozwiniętych, gdzie przerwy w zasilaniu mogą być spowodowane np. klęskami żywiołowymi i kosztować ma około 1500 dolarów.

Produkcja domowej elektrowni rozpocznie się już na początku przyszłego roku, a więcej informacji o projekcie można uzyskać na tej stronie.

Źródło: Billionsinchange.com