Rozszerzona rzeczywistość pomaga astronautom w naprawach ISS
NASA testuje wykorzystanie rzeczywistości rozszerzonej na pokładzie ISS. Technologia ułatwia astronautom dokonywanie niezbędnych napraw wyposażenia stacji.
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna ma już swoje lata i coraz bardziej się psuje. Problemy dotykają nie tylko wyposażenia, ale również samej konstrukcji, w której niedawno wykryto kolejne pęknięcia.
Astronauci przebywający na pokładzie muszą więc samodzielnie dokonywać niezbędnych napraw, nawet jeśli nie są w tym biegli. Dotychczas w naprawach pomagali specjaliści znajdujący się w centrum lotów, którzy łączyli się z astronautami instruując ich podczas naprawiania sprzętu. Nie jest to jednak rozwiązanie szczególnie wygodne ze względu na opóźnienia w komunikacji, które będą jeszcze większe podczas misji księżycowej lub marsjańskiej.
NASA pracuje więc nad projektem T2 Augmented Reality, którego celem jest wykorzystanie w takich sytuacjach rzeczywistości rozszerzonej. Pierwsze użycie T2AR na pokładzie stacji miało miejsce z wykorzystaniem gogli Microsoft HoloLens. Użył ich japoński astronauta, podczas serwisowania bieżni T2, na której ćwiczą astronauci.
Dotychczas inspekcja odbywała się przy użyciu dokumentu PDF dostępnego za pośrednictwem tabletu. Trzymanie jednak dokumentu w warunkach niskiej grawitacji, a także równoczesna obsługa narzędzi potrzebnych do przeprowadzenia konserwacji może być jednak trudne.
System T2AR znacznie to uprościł, gdyż astronauta zakładając na głowę gogle AR, miał obie ręce wolne i mógł bez przeszkód operować narzędziami. W tym czasie gogle dostarczały mu instrukcję krok po kroku, a także dodatkowe wskazówki pozwalające przeprowadzić konserwację urządzenia.
Na razie nową technologię wykorzystano do obsługi bieżnik. Ale samą platformę zaprojektowano w taki sposób, aby można jej było używać do różnych systemów znajdujących się na pokładzie ISS.
Technogadżet w liczbach