Ruszyła nowa strona Kima Dotcoma

Urodzony w Niemczech Kim Dotcom, po raz kolejny zagrał na nosie Amerykanom. Nie dość, że ośmiesza ich nie dopuszczając do ekstradycji, to właśnie uruchomił swą nową stronę.

Właściciel strony Megaupload wczoraj wieczorem uruchomił zapowiedziany jakiś czas temu projekt o nazwie Mega. Jest to witryna działająca identycznie jak zamknięta przez amerykańskie służby, tyle że bardziej dopracowana.

Mega opiera się na szyfrowaniu uploadowanych plików. Dzięki tej technologii właściciel strony nie ma żadnej wiedzy na temat charakteru wrzucanych danych, co w zasadzie całkowicie zrzuca z jego bark odpowiedzialność, którą ponoszą wyłącznie użytkownicy. Zaszyfrowane pliki uploadowane na Mega, mogą być powielane oraz magazynowane na wielu serwerach. Ten proces zapewnia im doskonałą ochronę. Dzięki szyfrowaniu nie tylko właściciel strony nie wie co użytkownik przechowuje na jego serwerach, ale też do plików nie dostaną się żadne służby.

Mega już można uznać za wielki sukces. DotCom poinformował na Twitterze, że w ciągu mniej niż godziny, zarejestrowało się ponad 100,000 osób, z których każda na początek otrzymuje 50 GB miejsca w internetowej chmurze, gdzie mogą przechowywać własne pliki. Obecnie strona jest przeciążona, ponieważ wchodzą na nią przeogromne ilości internautów, chcąc przekonać się co też przygotował dla nich kontrowersyjny milioner.

Strona jest popularna nie tylko od strony użytkowników, ponieważ setki firm chcą z nią współpracować w zakresie hostingu treści. Mega trzyma pliki na serwerach profesjonalnej niemieckiej firmy Cogent, ale jak twierdzi DotCom, otrzymał już ponad 1000 propozycji od innych firm zainteresowanych hostowaniem treści jego witryny.

Źródło: Twitter.com