Smartfony Samsunga zbyt agresywnie ubijają aplikacje w tle. Użytkownicy się skarżą

Użytkownicy smartfonów Samsunga mają kolejny powód do krytyki jego sprzętu. Właściciele po zainstalowaniu Androida 11 skarżą się na zbyt agresywne ubijanie aplikacji pracujących w tle.

Każdy smartfon posiada ograniczoną ilość zasobów w postaci mocy obliczeniowej oraz pamięci operacyjnej. Musi więc żonglować nią w taki sposób, aby zapewnić maksymalną wydajność dla uruchomionych programów. Tymczasem użytkownicy w pełni wykorzystują wielozadaniowość sprzętu i często mają otwarte wiele aplikacji równocześnie. Każda z nich pożera wówczas część zasobów sprzętu, co nie jest korzystne dla jego działania.

Producenci wyposażają urządzenia w rozwiązania zamykające pracujące w tle aplikacje po dłuższym okresie ich nieaktywności, by uwolnić zasoby. Jest to przydatna funkcja, dzięki której telefon cały czas oferuje pełnię swych możliwości. Czasem jednak takie systemy działają zbyt agresywnie, zamykając aplikacje z których wyszliśmy tylko na chwilę. Wygląda na to, że najgorsze w tej materii są urządzenia oferowane przez Samsunga.

Smartfony Samsunga mają problem z aplikacjami

Tak twierdzi strona Don’t Kill My App!. Witryna porównuje smartfony z Androidem oraz sprzęt z rodziny Pixel, by sprawdzić jak wygląda kwestia ubijania aplikacji pracujących w tle. Przez lata najgorzej pod tym względem wypadały urządzenia firm OnePlus oraz Huawei, ale pozycja lidera właśnie się zmieniła.

Według witryny, smartfony z Androidem 11, począwszy od OneUI 3.0, zaczęły znacznie bardziej agresywniej ubijać aplikacje pracujące w tle. Do tego stopnia, że niektóre aplikacje alarmowe przestają działać już po 3 dniach. Sytuacja negatywnie wpływa również na działanie aplikacji związanych ze zdrowiem i kondycją, które podczas działania w tle zbierają informacje z czujników. Sprawa jest poważna, gdyż działanie sprzętu Samsunga jest nie tylko bardziej agresywne od standardowego Androida. Jest również sprzeczne z polityką Google, według której producenci muszą być w tych sprawach bardziej przejrzyści.

Oczywiście tę funkcję można wyłączyć, co teoretycznie mogłyby rozwiązać problem, ale tak nie jest. Po pierwsze nie jest to bynajmniej proces prosty. Po drugie, prosta aktualizacja firmware’u urządzenia resetuje ustawienia i wszystko powraca do domyślnych bardziej agresywnych ustawień.

Źródło