Gracze skosztują wirtualnych posiłków

Swego czasu mówiło się o nowinkach technologicznych, które podczas zabawy grami wideo miałyby emitować zapachy nawiązujące go miejsca, gdzie znajduje się nasz bohater. Tymczasem już teraz powstała technologia pozwalająca na skosztowanie wirtualnego posiłku.

Naukowcy z National University of Singapore zaprojektowali specjalną elektrodę, która umieszczona bezpośrednio na naszym języku, jest w stanie imitować cztery różne smaki: słodki, słony, gorzki oraz kwaśny.

Urządzenie działa w oparciu o zmianę temperatury oraz elektrycznego potencjału, a cały proces kontrolowany jest przez półprzewodniki, dzięki którym elektroda może się szybko nagrzewać oraz schładzać. Jej działanie jest całkowicie bezpieczne dla naszego organizmu, nie musimy się więc obawiać porażenia prądem, lub poparzenia, aczkolwiek technologia nie jest zbyt wygodna w użyciu. Aby jednak osiągnęła pełny potencjał, musi być wspierana przez gry wideo, które dostarczają jej odpowiednich informacji na temat smaków, które powinna imitować.

Wizja przyszłych gier wideo wygląda zachęcająco. Oculus Rift na głowie, do tego bieżnia Virtuix Omni oraz wspomniana elektroda na języku i mamy pełny realizm zabawy. Możemy nie tylko spacerować po wirtualnym świecie, rozglądając się swobodnie, ale także kosztować posiłków w przydrożnych tawernach. Taki system byłby przydatny w grach typu Cooking Mama, ale mógłby też znaleźć zastosowanie w RPG’ach, gdzie bohater często spożywa różne posiłki.

Źródło: Newscientist.com