Smartfon i smartwatch pomogły rozwiązać sprawę morderstwa

Grecka policja wykorzystała dane zgromadzone przez smartfon oraz smartwatch, by rozwiązać sprawę morderstwa kobiety. Zdobyto w ten sposób dowody, pozwalające skazać za to jej męża.

W świecie nowinek technologicznych przestępcy mają coraz trudniejsze życie. Wielu bowiem nie zdaje sobie nawet sprawy, że tak powszechne gadżety jak smartfony lub smartwatche, mogą dostarczyć niezbitych dowodów ich winy.

Coraz częściej wykorzystuje się je bowiem w różnych sprawach kryminalnych i to z bardzo pozytywnym skutkiem. Przykładem jest chociażby popularna aplikacja Health na iPhone’a, którą niedawno wykorzystano w procesie o morderstwo. Program dostarczył dowodów na to, że kobieta zginęła z ręki swego męża.

Bardzo podobnym przypadkiem zajmowała się niedawno grecka policja i tu również z pomocą przyszły urządzenia noszone. Funkcjonariusze starali się rozwiązać zagadkę śmierci kobiety, która według męża będącego pilotem śmigłowca, zginęła podczas napadu na dom.

Według jego zeznań trzech mężczyzn włamało się do jego domu w Atenach. Podczas napadu jego związano, zaś żonę napastnicy ponoć zabili. Śledczym ta historia nie do końca jednak pasowała. Postanowili więc pobrać dane zapisane przez smartfon męża, smartwatch denatki, a także domowy system monitoringu, by sprawdzić czy mężczyzna mówi prawdę.

Był to bardzo dobry pomysł. Dane ze smartwatcha wykazały bowiem, że serce kobiety nadal biło w czasie, gdy według zeznań męża już nie żyła. Z kolei śledzenie aktywności w jego telefonie pokazało, że poruszał się po domu w czasie, gdy rzekomo miał leżeć związany. Śledczy odkryli również usunięcie kart pamięci z domowego systemu monitoringu, aby nie policja nie mogła dotrzeć do nagrania z wydarzeń mających miejsce w domu.

Po ośmiogodzinnym przesłuchaniu mężczyzna przyznał się do popełnienia zbrodni.

smartfon

Źródło

You may also like...