Starbucks potajemnie kopał kryptowalutę
Starbucks w Buenos Aires wykorzystywał komputery klientów podłączone do jej sieci WiFi, do kopania kryptowaluty. Nie była to jednak sprawka kawiarni.
Z ostatnich raportów wynika, że już ponad 2500 internetowych witryn, wykorzystuje moc komputerów i smartfonów odwiedzających je osób, do kopania kryptowaluty. Okazuje się jednak, że w ten sposób można zostać wykorzystanym także podczas korzystania z publicznych sieci WiFi oferowanych przez firmy.
Media donoszą o przypadku wykorzystywania laptopów klientów sieci Starbucks w Buenos Aires, którzy podłączyli się do publicznego WiFi. Odkrył to Noah Dinkin, który natychmiast powiadomił o tym fakcie szefostwo sieci. Specjalista wyjaśnił, że WiFi sieci kawiarni miało 10-sekudnowe opóźnienie podczas pierwszego podłączenia się użytkownika. W tym czasie jego komputer był wykorzystywany do wydobywania kryptowaluty o nazwie Monero.
Nie było to jednak działanie samej kawiarni, gdyż firma nie kontroluje sieci oferowanej w jej lokalach. Nie jest to też pierwszy taki przypadek, a problem nasila się wraz ze wzrostem kursów kryptowalut. Najbardziej znaną stroną wykorzystującą komputery swych odwiedzających jest oczywiście The Pirate Bay. Witryna korzystająca ze skryptu CoinHive, które oficjalnie się do tego przyznało i ma nadzieję, że wkrótce pozwoli to zastąpić wyświetlane reklamy.
Źródło: Slashgear.com
Technogadżet w liczbach