SwiftKey otrzymało funkcję wyszukiwarki. Dostępna jest tylko dla Androida
Użytkownicy Androida używający klawiatury SwiftKey, mogą już korzystać z jej najnowszej funkcji. Dostała bowiem wbudowaną wyszukiwarkę, ułatwiającą znajdywanie informacji.
Klawiatury dostępne na smartfonach, to bardzo przydatne narzędzia zdecydowanie ułatwiające pisanie. Są to jednak aplikacje o ściśle określonym przeznaczeniu. Jeśli więc chcemy np., wyszukać w sieci jakąś informację, musimy na chwilę wyjść z aplikacji by odpalić wyszukiwarkę.
Producenci klawiatury SwiftKey nie chcą by użytkownicy aplikacji ją opuszczali, dlatego wbudowali w nią wyszukiwarkę. W wersji dla Androida pojawiła się właśnie nowa funkcja. Jest to specjalny pasek, którego użytkownicy mogą wykorzystać do wyszukiwania treści, a następnie udostępniania ich znajomym. Wystarczy tylko zrobić screenshota z treścią wyszukanej informacji, a następnie wysłać go osobie, z którą aktualnie prowadzimy rozmowę. Dzięki temu nie musimy jej przerywać nawet na chwilę. Oczywiście wyszukiwarką w tym przypadku nie jest Google, lecz należący do Microsoftu Bing. To akurat nie powinno nikogo dziwić. Kilka lat temu Microsoft przejął bowiem tę klawiaturę, niezwykle popularną wśród użytkowników smartfonów. Amerykański gigant zapłacił za nią wówczas 250 milionów dolarów.
Nowa funkcja jest powoli udostępniania użytkownikom. Na razie mogą z niej korzystać użytkownicy z 11 krajów, czyli Włoch, Niemiec, USA, Wielkiej Brytanii, Kanady, Francji, Australii, Japonii, Indii, Brazylii oraz Hiszpanii. Na chwilę obecną nie ma informacji kiedy otrzymają ją pozostałe kraje oraz czy pojawi się także na iOS.
Źródło: Swiftkey.com
Technogadżet w liczbach