Sztuczna inteligencja zastąpi saperów w usuwaniu min
Firma 4M Analytics uważa, że sztuczna inteligencja może w przyszłości zastąpić saperów. AI jest w stanie rozminowywać pola znacznie efektywniej i szybciej niż ludzie.
Pozostałością po toczących się na świecie wojnach, są tysiące min, które wciąż stanowią zagrożenie dla ludzi. W niektórych krajach zabijają każdego roku mnóstwo osób, więc rządy państw starają się je usuwać by chronić ludzi.
Nie jest to jednak zadanie łatwe, ani bezpieczne, gdyż lokalizacje rozmieszczonych min nie są znane. Saperzy muszą więc bardzo ostrożnie badać teren, a gdy znajdą ładunek, rozbroić go, by nie stanowił już zagrożenia. Cały proces trwa bardzo długo, a przez to jest niezwykle kosztowny. Firma 4M Analytics uważa jednak, że można go znacząco przyspieszyć, wykorzystując do tego celu AI
Firma używa systemu uczenia maszynowego, który wykorzystuje zarówno stare dane, jak i zupełnie nowe, zebrane przez zdalne sensory. Na podstawie tych informacji jest w stanie dokładnie zlokalizować pozycję min w danym obszarze. System testowany przez ostatnie dwa lata na izraelskich polach minowych, wykazał się 80-procentową skutecznością.
Nie jest to może idealny wynik, jednak w pracy saperów może być niezwykle pomocny. 4M Analytics próbuje teraz zainteresować swym wynalazkiem rządy państw. Ma nadzieję, że wkrótce sztuczna inteligencja zacznie być wykorzystywana na Ukrainie, w Turcji, Nigerii, a także na Cyprze.
Technogadżet w liczbach