Tak Chińczycy manipulują rankingami w App Store
Chińczycy to pracowity naród, który podejmie się niemalże każdego zajęcia, za odpowiednią rzecz jasna cenę. Może to być produkcja podrabianych okularów, lub też manipulowanie rankingami popularnych aplikacji dostępnych w App Store, które przyczyniają się do znacznego wzrostu ich popularności, zapewniając równocześnie większe zyski ich producentom.
Chińczycy znani są nie tylko z farmienia złota w popularnych grach z gatunku MMORPG, ale jak się okazuje, potrafią także bardzo skutecznie fałszować przeróżne rankingi, zwiększając tym samym popularność różnych produktów. Okazuje się, że w Państwie Środka tworzone są specjalne firmy, gdzie pracownicy siedząc po kilkanaście godzin na dobę, manipulują rankingami poszczególnych aplikacji dostępnych w iTunes App Store.
Popularność danej aplikacji zależy od liczby jej pobrań, a jeśli jest ich odpowiednio dużo, wówczas aplikacja trafia do zestawień Top 10. Wielu użytkowników kieruje się potem nimi przy wyborze programu (licząc na to, że trafiają tam tylko naprawdę dobre programy), co oczywiście przynosi wymierne korzyści producentowi danej aplikacji, który dzięki temu zarabia więcej na reklamie i mikrotransakcjach. Powstają więc firmy, które za odpowiednim wynagrodzenie, potrafią podnieść ranking danej aplikacji. Jak widać na poniższym zdjęciu, w takich firmach pracownik ma przed sobą kilkadziesiąt smartfonów, na które nieustannie pobiera przeróżne aplikacje, wpływając w ten sposób na wzrost ich rankingu.
Oczywiście taka usługa nie jest darmowa i np. umieszczenie programu w zestawieniu Top 10 Free Apps kosztuje 11 200 dolarów. Dodatkowo należy jeszcze zapłacić za jej późniejsze utrzymanie na liście i jest to wydatek 65 tysięcy dolarów tygodniowo. W ogólnym rozrachunku producentowi się to jednak opłaca, gdyż dzięki temu może zarabiać na aplikacji miliony dolarów miesięcznie. Na chińskich portalach znaleźć można dziesiątki ofert firm, które zajmują się podobną działalnością, zaś ich ceny są bardzo zróżnicowane i oczywiście negocjowalne, jeśli podpiszemy umowę na dłuższy okres czasu lub więcej aplikacji.
Apple wprawdzie stara się zapobiegać manipulacjom w rankingach aplikacji, jednakże może jedynie eliminować boty, gdyż ręczne pobieranie programów to coś, czemu nie da się zaradzić. Nie ma bowiem możliwości potwierdzenia, że takie działanie podejmowane jest celowo, gdyż stwarza pozory, że aplikacje pobierane są przez zwykłych użytkowników. I w ten sposób biznes się kręci, bo zadowolony jest zarówno producent aplikacji, jak i firma świadcząca tego typu usługi, a także jej pracownicy.
Źródło: Ubergizmo.com
Technogadżet w liczbach