Telefony w szkołach wpływają na wyniki w nauce

Telefony komórkowe to obecnie największe rozpraszacze uwagi młodzieży. A biorąc pod uwagę fakt, że często są wykorzystywane także w szkołach, wpływają również na wyniki w nauce, czego dowiodło badanie przeprowadzone przez London School of Economics.

Współczesny uczeń siedząc w klasie, obecnie znacznie mniej uwagi poświęca temu co mówi nauczyciel, a więcej temu co jego znajomi piszą na Facebooku, lub grom mobilnym. To oczywiście nie pozostaje bez wpływu na wyniki w nauce, dlatego jeśli uczniom odbierze się telefony, znacznie poprawi to ich oceny. Tę teorię potwierdziło badanie przeprowadzone na London School of Economics, które odkryło, że po tym jak uczniom zabroniono używać w klasie telefonów, ich wyniki w nauce znacznie się poprawiły. Badanie przeprowadzone w szkołach zlokalizowanych w czterech brytyjskich miastach: Birmingham, Leicester, Londynie oraz Manchesterze, dało bardzo ciekawe wyniki.

Louis-Philippe Beland oraz Richard Murphy, autorzy przygotowanego raportu twierdzą, że nowoczesne technologie, mimo iż przynoszą wiele korzyści, to również bardzo rozpraszają uwagę, ograniczając produktywność i przeszkadzając w nauce. Zakazanie ich używania w szkołach, dało uczniom dodatkową godzinę w tygodniu, którą mogli poświęcić na poszerzanie wiedzy.

Wprawdzie może się wydawać, że to niewiele, jednak w czasie sprawdzianów wiedzy, uczniowie z zakazem używania komórek, uzyskiwali wynik o 6 procent lepszy. Warto dodać, że ponad 90 procent brytyjskich nastolatków posiada własny telefon, więc gdyby taki zakaz wprowadzić w skali kraju, przyniósłby gigantyczne korzyści.

Źródło: BBC.co.uk