Wyjątkowo drogi telewizor Bang & Olufsen Beovision Harmony TV teraz w 83-calowej wersji
Bang & Olufsen zaprezentowało nowy model telewizora Bang & Olufsen Beovision Harmony TV z 83-calowym ekranem. OLED ma rozdzielczość 8K i wiele funkcji poprawiających jakość obrazu.
Bang & Olufsen to jeden z producentów topowego sprzętu RTV, którego urządzenia charakteryzują się najwyższą jakością oferowanego obrazu i dźwięku. Duńska marka zapowiedziała właśnie najnowszy wariant telewizora Bang & Olufsen Beovision Harmony TV, który teraz dostępny jest z 83″ (211 cm) ekranem.
Oferuje takie same funkcje jak inne modele z tej rodziny, a więc posiada matrycę OLED o rozdzielczości 8K. Posiada również w wydajny procesor, który umożliwia skalowanie treści do rozdzielczości zbliżonej do 8K, a także obsługę Apple AirPlay 2 i Google Chromecast.
Producent wyposażył go również w technologię Dolby Vision IQ, gwarantującą bogactwo detali obrazu oraz naturalne kolory. Znajdziemy w nim także Bluetooth, HDMI eARC, HDMI 2.1, USB oraz port Ethernet.
Sprawdź ceny popularnych telewizorów
Oprócz wysokiej jakości obrazu, sprzęt zapewnia także niezły dźwięk. Zainstalowano w nim bowiem 3-kanałowy system głośnikowy, a także zintegrowany moduł 7.1-kanałowego dźwięku przestrzennego. Po bezprzewodowym podłączeniu ośmiu głośników BeoLab, uzyskamy w ten sposób dźwięk przestrzenny zapewniający kinowe wrażenia. Oczywiście nie zabrakło tu również technologii wzbogacających brzmienie oraz wsparcia dla formatów Dolby Digital plus 7.1 i 5.1 oraz DTS HD-Master Audio 7.1.
Sprzęt oferowany jest w dwóch wersjach wykończenia, w drewnie lub metalu. A także z tekstylnym panelem zasłaniającym odbiornik kiedy go nie używamy. Po włączeniu telewizora panel odsłania go zjeżdżając na sam dół.
Aby stać się właścicielem 83-calowego wariantu Bang & Olufsen Beovision Harmony TV, trzeba dysponować bardzo grubym portfelem. Wariant wykończony drewnem kosztuje bowiem 24 625 dolarów, czyli w przeliczeniu ponad 107 tys. zł. Oczywiście to i tak atrakcyjna cena, jeśli porównać ją do 88″ wariantu, za który trzeba zapłacić niemal 240 tys. zł. Jeden cal różnicy w rozmiarze ekranu, a cena rośnie ponad dwukrotnie.
Technogadżet w liczbach