Kolejna platforma muzyczna podnosi cenę abonamentu

Tidal idzie śladem innych popularnych platform muzycznych i również podnosi ceny abonamentu. Drożeje zarówno podstawowy pakiet HiFi, jak i plan rodzinny, za które trzeba zapłacić nieco więcej niż dotychczas.

Inflacja daje się nam wszystkim we znaki, gdyż powoduje wzrost cen towarów i usług. Nie ominął on również muzycznych platform streamingowych, które także zostały zmuszone do podniesienia wysokości abonamentów. Jak donosi Billboard, kolejnym serwisem, który zdecydował się na taki krok jest Tidal, podnoszący ceny abonamentu na rynku amerykańskim.

Od 1 sierpnia podstawowy abonament HiFi będzie kosztował 11 dolarów, a więc o dolara więcej niż dotychczas. Natomiast za plan rodzinny subskrybenci zapłacą 17 dolarów, czyli o 2 dolary drożej niż do tej pory.

Podwyżka nie dotknie na razie wyższego pakietu HiFi Plus, który pozostanie w dotychczasowej cenie 20 dolarów. Subskrybenci tego pakietu mogą liczyć na muzykę w Dolby Atmos Music, Sony 360 Audio i Master Quality Authenticated (MQA). Bez zmian pozostanie również abonament studencki z 50-procentową zniżką oraz abonament dla wojskowych z 40-procentową zniżką, który kosztuje 5,99 dolarów miesięcznie.

Billboard twierdzi, że z droższymi abonamentami będą musieli pogodzić się użytkownicy ze Stanach Zjednoczonych. Podwyżki nie ominą także innych krajów, więc wzrost cen może być globalny. Na portalu Reddit można już znaleźć wpisy użytkowników z Niemiec, Hiszpanii, Holandii, Węgier, Meksyku i Argentyny, którzy otrzymali już powiadomienie o zmianie cennika.

Dodam, że Tidal nie jest jedyną platformą podnoszącą ceny abonamentów. Pod koniec zeszłego roku na taki krok zdecydowały się Deezer i Apple Music. Z kolei w lutym tego roku podwyżkę wprowadził również Amazon Music, który podrożał z 8 do 9 dolarów miesięcznie.