Tinder zapowiada wprowadzenie funkcji wideo chata

Najpopularniejsza aplikacja randkowa Tinder, zapowiada wprowadzenie wideo chata. Nowa funkcja wyeliminuje oszustwa w postaci odszywania się pod inne osoby.

Aplikacje randkowe są aktualnie jedną z najpopularniejszych sposobów poznawania nowych osób. Niestety nie są też wolne od nadużyć i różnego rodzaju oszustw. Zdarza się bowiem, że powstają fałszywe profile, służące do naciągania ofiar oraz innego rodzaju przestępstw.

Przeciętny użytkownik praktycznie nie ma szans chronić się przed takimi oszustami. Zazwyczaj komunikacja odbywa się bowiem za pomocą tekstu, więc trudno jest w szybki sposób zweryfikować tożsamość posiadacza danego profilu. Odpowiedzialna za aplikację Tinder firma Match Gruop pracuje jednak nad nową funkcją, która powinna znacznie ograniczyć tego typu przekręty.

Zapowiedziała bowiem wyposażenie aplikacji w funkcję wideo chata, umożliwiającego rozmowę w czasie rzeczywistym z właścicielem profilu. Dzięki temu szybko wyjdzie na jaw, że ponętna 20-letnia Natalia, to tak naprawdę 49-letni Marian, który stworzył fałszywy profil. Jeśli więc użytkownik odmówi przeprowadzenia krótkiej wideorozmowy, powinno to zapalić w naszej głowie czerwoną lampkę.

Oczywiście istnieje też możliwość, że dana osoba jest nieśmiała i ma opory przed taką formą kontaktu. Ale w takim razie nie powinna zakładać konta w aplikacji randkowej.

Match Group zapewnia, że nowa funkcja wejdzie do użytku w drugim kwartale tego roku, a więc możemy się jej spodziewać w ciągu paru najbliższych tygodni.

Źródło