Uber nagra każdy kurs dla poprawy bezpieczeństwa

Firma Uber zapowiada nagrywanie każdego kursu. Jest to nowa funkcja bezpieczeństwa, która równocześnie zapewni dowód w przypadku spornych sytuacji.

Uber często jest oskarżany o to, że nie zawsze potrafi zapewnić bezpieczeństwo nie tylko swym pasażerom, ale też i kierowcom. W przeszłości wiele razy zdarzały się bowiem przypadki brutalnych ataków na klientów ze strony pracowników firmy. Swego czasu pisałem też o pewnym kierowcy, który dorabiał sobie do pensji okradając domy pasażerów (https://technogadzet.pl/kierowca-ubera-dorabial-sobie-okradaniem-domow-pasazerow/). Zdarzają się też fałszywe oskarżenia pasażerów, przed którymi kierowca musi się bronić. Nie jest to wówczas łatwe zadanie, gdyż w takich przypadkach mamy słowo przeciwko słowu i żadnych dowodów, które by to potwierdziły.

Amerykański koncern postanowił więc chronić swych klientów i pracowników przed takimi sytuacjami. Opracował nową funkcję bezpieczeństwa, która zapewni nie tylko ochronę, ale też pomoże rozstrzygnąć sporne sytuacje.

Zasada działania jest bardzo prosta. Gdy pasażer wsiada do auta, zapala się specjalna lampka informująca o rozpoczęciu nagrywania. Wówczas obie strony wiedzą, że wszystko co powiedzą lub zrobią zarejestruje się na nośniku, więc są mniej skłonni do agresywnych zachowań. Jeśli jednak mimo wszystko do czegoś dojdzie, wówczas nagranie stanie się dowodem w sprawie.

Testy nowej funkcji właśnie się rozpoczęły, zaś na poligon doświadczalny wybrano Amerykę Łacińską. Uber zapewnia też, że nagrania audio są szyfrowane, więc nie trzeba się obawiać o naruszanie prywatności. Jeśli nowy pomysł się sprawdzi, wówczas firma rozszerzy jego zasięg na kolejne rynki.

Uber

Źródło

You may also like...