Kolejne UFO sfotografowane w Meksyku nad jednym z domów

Meksykańska telewizja RDTV zaprezentowała zdjęcia przedstawiające UFO, które sfotografowano tuż po zakończeniu burzy. Wykonał je 17 sierpnia pewien mężczyzna, nad którego domem znajdował się wspomniany obiekt.

W ostatnich latach znacznie wzrosła liczba obserwacji UFO, a zgłoszenia o pojawieniu się niezidentyfikowanych obiektów pochodzą praktycznie z całego świata. Parę dni temu informowałem o nagraniu dziwnego obiektu widzianego nad jednym z meksykańskich miast. Kolejne doniesienie również dotyczy Meksyku, choć nie towarzyszy mu już nagranie wideo, lecz zdjęcia.

Pochodzą one z reportażu wyemitowanego w meksykańskiej telewizji RTDV, dotyczącego pojawienia się dziwnego obiektu w Valle Hermoso. Ich autorem jest mężczyzna, który 17 sierpnia po przejściu burzy wyszedł przed swój dom i wtedy zobaczył unoszący się nad nim dziwny obiekt w kształcie spodka. Udało mu się wykonać kilka zdjęć z użyciem zoomu, co pozwala nam dokładniej mu się przyjrzeć.

Mężczyzna będący mechanikiem samochodowym twierdzi, że nie tylko on widział unoszące się nad domem UFO. Zobaczyła je także jego żona oraz współpracownicy z warsztatu samochodowego. Obiekt przez pewien czas utrzymywał wysokość, by po chwili wystrzelić w górę, znikając z pola widzenia.

Mężczyzna twierdzi, że widok niezidentyfikowanego obiektu mocno go zaskoczył. Przyznał też, że powinien nagrać go na wideo, jednak zdołał tylko wykonać kilka zdjęć zanim pojazd zniknął. Według jego szacunków, obiekt mógł mieć około 4,5 m średnicy i znajdował się w odległości 800 m od miejsca, w którym się znajdował.

Oczywiście od razu po publikacji zdjęć pojawiły się głosy, że są one fałszywe. Niektórzy twierdzą, że nie przedstawiają UFO, a widoczny na fotografiach obiekt to kołpak lub pokrywa patelni.

Faktem jest jednak, że niezidentyfikowane obiekty pojawiają się często, czego przykładem jest kilka filmów opublikowanych przez amerykańską marynarkę wojenną. A rząd USA potwierdził prawdziwość tych nagrań. Co więcej, zamierza również powołać do życia zupełnie nowe biuro, które zajmie się badaniem tych przypadków. Być może uda się więc dowiedzieć się czegoś więcej na temat pochodzenia takich pojazdów.

Źródło