UOKiK bierze się za Apple. Sprawa dotyczy funkcji App Tracking Transparency
Polski Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie przeciwko koncernowi Apple. Sprawa dotyczy funkcji App Tracking Transparency, wprowadzonej w iOS 14.5.
Apple od dawna ma problemy z przejrzystością swych usług. Co jakiś czas tematem zajmują się kolejne państwa, wszczynając postępowania przeciwko koncernowi. Teraz amerykańskim gigantem zajął się również polski Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a sprawa dotyczy funkcji App Tracking Transparency.
Opcję wprowadzono do użytku wraz z aktualizacją o numerze iOS 14.5. Nakładała na deweloperów obowiązek uzyskania od użytkowników zgody na śledzenie ich w różnych aplikacjach. Funkcja od razu wzbudziła mnóstwo kontrowersji, zwłaszcza wśród reklamodawców, którym odbierała możliwość śledzenia użytkowników w celu personalizowania reklam. Przeciwko opcji protestował przede wszystkim koncern Meta, dawniej znany jako Facebook. Uważał bowiem iż funkcja może mieć negatywny wpływ na jego sieć reklamową.
Obecnie sprawę ATT bada polski UOKiK, częściowo ze względu na obawy antymonopolowe. Według organu wcale nie oznacza to, że informacje użytkowników nie są już gromadzone i nie otrzymują spersonalizowaych reklam. Jednocześnie ma obawy, że Apple mogło wprowadzić tę funkcję po to, by promować reklamy w swej wyszukiwarce.
“W toku naszego śledztwa chcemy zbadać, czy działania Appla mogą mieć na celu wyeliminowanie konkurentów na rynku spersonalizowanych usług reklamowych w celu lepszej sprzedaży własnej usługi” – powiedział prezes UOKiK.
Co ciekawe, sonda przeprowadzona niedawno przez Lockdown Privacy, kwestionuje skuteczność funkcji przejrzystości śledzenia aplikacji. Badanie twierdzi, że funkcja ta tworzy jedynie “iluzję prywatności”. Wprawdzie większość właścicieli iPhone’ów skorzystała z tej funkcji, aby zrezygnować ze śledzenia aplikacji. Badacze odkryli jednak, że ATT “nie robi różnicy” w całkowitej liczbie aktywnych trackerów innych firm.
Technogadżet w liczbach