Amerykański rząd może wytoczyć Apple pozew antymonopolowy

Departament Sprawiedliwości planuje wytoczyć Apple pozew antymonopolowy. To efekt śledztwa z 2019 roku dotyczącego biznesowych praktyk amerykańskiego koncernu.

Apple ma nie tylko problemy z zarzutami o naruszenie patentów, ale też dotyczące nieuczciwych biznesowych praktyk. W zeszłym tygodniu informowałem o wytoczonym koncernowi procesie dotyczącym naruszenia technologii związanych z NFC oraz aparatami. Być może niebawem firma z Cuppertino będzie musiała zmierzyć się z amerykańskim Departamentem Sprawiedliwości, który szykuje przeciwko firmie pozew antymonopolowy.

DOJ w 2019 roku rozpoczęło śledztwo dotyczą praktyk biznesowych. Jak donosi serwis The Information, latem tego roku dochodzenie znacznie przyspieszyło, po tym jak pracownicy departamentu przesłuchali Apple, a także jego klientów oraz konkurentów.

Jak donosi jedno ze źródeł serwisu, śledztwo najprawdopodobniej doprowadzi do pozwu antymonopolowego, chociaż szczegółów skargi nadal nie ujawniono. Twierdzi też, Departament Sprawiedliwości przydzielił do śledztwa dodatkowych pracowników, ponieważ prawnicy wydziału odkryli poważne problemy.

Na razie dochodzenie prowadzone przez DOJ nie dotarło do punktu, w którym pojawia się zalecenie pozwu. Ale prędzej czy później będzie to musiało nastąpić. Rozstrzygnięcie tej sprawy może jednak potrwać nawet kilka lat, więc nie należy go szybko oczekiwać.

Amerykański rynek nie jest jedynym, gdzie dotyczy się antymonopolowe postępowanie dotyczące Apple. W Europie również prowadzone jest podobne śledztwo, wszczęte po skardze Spotify dotyczące muzycznego serwisu Apple Music.

Źródło