Xiaomi prezentuje niesamowite możliwości aparatów Mi Note 10

Już 14 listopada pojawi się na rynku pierwszy smartfon Xiaomi z pięcioma aparatami tylnymi, jakim jest Mi Note 10. Jego producent pokazał kilka zdjęć nim zrobionych.

Nietrudno zauważyć, że producenci smartfonów jakiś czas temu rozpoczęli kolejną rywalizację związaną z aparatami fotograficznymi. Przez wiele lat szczytem ich możliwości były maksymalnie podwójne aparaty. Ostatnio jednak w nowych modelach instalowane są trzy, a nawet cztery soczewki. Nie jest to jednak ostatnie słowo producentów. Za kilkanaście dni do sprzedaży trafi pierwszy telefon Xiaomi wyposażony w pięć aparatów.

Model Mi Note 10, który w Chinach 5 listopada zadebiutuje jako Mi CC9 Pro, będzie miał swą zachodnią premierę 14 listopada. Wprawdzie producent nie zdradził zbyt wielu szczegółów technicznych na jego temat, to w sieci pojawiły się przecieki ujawniający parametry aparatów.

Aparaty Mi Note 10 mają rewelacyjny zoom

Wiemy, że główny sensor tylnego aparatu ma rozdzielczość aż 108 MP i jest prawdziwą nowością zaprezentowaną ledwie kilka miesięcy temu. Producent połączy go z 5 MP sensorem z 5-krotnym zoomem optycznym, który zaoferuje również 50-krotne cyfrowe przybliżenie obrazu. Jest też 12 MP matryca używana do portretów oraz 20 MP soczewka szerokokątna. Dopełnieniem całej konfiguracji jest 2 MP matryca do zdjęć macro. Naturalnie zdjęcia muszą być dobrze doświetlone, dlatego z boku aparatu znajduje się podwójna dioda LED

Przednia kamera wykorzystywana do selfie oraz wideorozmów, ma natomiast 32 MP, zaś obie soczewki wyposażono w optyczną stabilizację obrazu. Dzięki niej jakość wykonywanych zdjęć oraz nagrywanych filmów, znacznie się poprawi.

Mi Note 10 posiada oprócz tego 6,47″ wyświetlacz OLED o rozdzielczości Full HD+. Jego sercem jest ośmiordzeniowy Snapdragon 730G, zaś sprzęt zabezpieczy czytnik odcisków palców.

Polski oddział Xiaomi zaprezentował na Facebooku jak wyglądają zdjęcia zrobione nowym smartfonem. Firma pokazała na nich możliwości przybliżania obrazu. Fotografie zrobione w portugalskiej Lizbonie przedstawiają wycieczkowiec Vision of Seas. Statek oddalony jest od wykonującego zdjęcia o około 500 m, a mimo to na drugiej fotografii możemy bez trudu odczytać jego nazwę.

Za kilka dni poznamy dokładną specyfikację nowego modelu, a także dowiemy się kiedy trafi do sprzedaży oraz ile będzie kosztował.

Źródło