Za kilka lat Brytyjczykom skończy się przepustowość WiFi
Jeśli mieszkając w Wielkiej Brytanii już teraz macie problemy z podłączeniem się do publicznych sieci WiFi i musicie długo czekać na połączenie z siecią, to nie martwcie się. Za kilka lat będzie jeszcze gorzej.
Firma Ofcom, zajmująca się obserwacją telekomów przygotowała raport, którego wnioski są bardzo niemiłe dla wszystkich konsumentów łączących się z siecią drogą bezprzewodową. Wynika bowiem z niego, że już w 2020 roku, w Wielkiej Brytanii pojawią się poważne problemy z przeciążeniem sieci WiFi, zaś aby im sprostać, do 2030 roku, ich przepustowość musi wzrosnąć aż 80-krotnie.
Jest to wynik coraz większej urządzeń przenośnych, łączących się z internetową siecią poprzez WiFi. Ofcom przewiduje, że już wkrótce użytkownicy odczują poważny spadek prędkości przesyłanych danych oraz zakłócenia wynikające z faktu, że coraz więcej urządzeń korzysta z tego samego zakresu częstotliwości.
Obecnie WiFi działa na częstotliwości 2,4 GHz, co do tej pory w zupełności wystarczało, lecz postęp technologiczny sprawił, że powoli przestaje. Ofcom sugeruje więc, by przenieść się na częstotliwość 5 GHz, która ma znacznie pojemniejsze spektrum i mogłaby poprawić pokrycie mobilnych sieci, szczególnie w standardzie 4G.
Jeśli rzeczywiście nie zostaną podjęte zdecydowane działania, to już wkrótce trzeba będzie powrócić do połączeń kablowych, gdyż WiFi będzie działać tak wolno, jak pierwsze łącza internetowe.
Źródło: Dailymail.co.uk
Technogadżet w liczbach