Zhakowali dystrybutor paliwa i sprzedawali benzynę w promocyjnej cenie

Policja z Virginia Beach aresztowała dwóch mężczyzn, którzy postanowili zarobić na sprzedaży paliwa. Zhakowali dystrybutor i oferowali benzynę w promocyjnej cenie.

W Polsce mamy prawdopodobnie najdroższe paliwo w Europie, w odniesieniu do poziomu zarobków, ale drożeje ono również w USA. Mieszkańcy Stanów Zjednoczonych mogli dotychczas cieszyć się tanią benzyną. Ale to już przeszłość, gdyż obecnie jej cena przekroczyła tam 5 dolarów za galon (3,78 litra). Daje to około 5,90 zł za litr, co i tak jest zdecydowanie mniej niż w naszym kraju, ale wielu Amerykanów jest tym zaszokowanych.

Paliwo w USA jest obecnie tak drogie, że niektórzy postanawiają to wykorzystać i w nielegalny sposób wzbogacić się na jego sprzedaży. Media opisują dość nietypowy przypadek z Virginia Beach, gdzie policja aresztowała dwóch mężczyzn za sprzedaż benzyny w promocyjnych cenach.

Funkcjonariusze zauważyli nietypową aktywność na lokalnej stacji benzynowej Citgo, na której od pewnego czasu zaczęło pojawiać się wiele aut. Śledztwo wykazało, że w sprawę zamieszanych jest dwójka mężczyzn, którzy zhakowali dystrybutor, uzyskując do niego nielegalny dostęp. Umożliwiło im to przejęcie go i oferowanie ludziom znacznie tańszego paliwo za pośrednictwem aplikacji mobilnej. Oczywiście pieniądze za sprzedaż paliwa trafiały nie na konto stacji, lecz ich własne.

Swą działalność reklamowali nawet w mediach społecznościowych, aby zachęcić do zakupów jak najwięcej klientów. Biznes prowadzili przez kilka dni, zanim przerwali go funkcjonariusze policji.

Ustalono, że udało im się w tym czasie ukraść paliwo o wartości kilku tysięcy dolarów. Nie będą się jednak cieszyć swym zarobkiem. Za to z pewnością bliżej zapoznają się z lokalnym zakładem penitencjarnym, gdzie spędzą dłuższy czas.

Źródło