Zrobotyzowany plecak sam podąży za swym właścicielem
Piaggio Fast Forward zaprezentowało swój najnowszy wynalazek jakim jest zrobotyzoway plecak. Gitamini sam podąża za swym właścicielem, przenosząc ładunek 9 kg.
Uczniowie codziennie rano podążający do szkoły, z pewnością narzekają na ciężar wypełnionego książkami plecaka, który muszą dźwigać. A gdyby tak nie musieli go nosić, ponieważ plecak samodzielnie by za nimi podążał? Wydaje się, że jest to wizja odległej przyszłości, a tymczasem to jak najbardziej teraźniejszość. Taki bowiem gadżet opracowała bostońska firma Piaggio Fast Forward.
W 2019 roku firma zaprezentowała zautomatyzowanego tragarza o nazwie Gita, będący autonomiczną walizką podążającą za właścicielem. Teraz przedsiębiorstwo pokazało jego mniejszą i bardziej inteligencją wersję o nazwie Gitamini, która do sprzedaży trafi w październiku.
Gitamini ma pojemność 16 litrów i waży 13 kg, a może transportować ładunek o masie około 9,5 kg. Specjalny silnik umożliwia plecakowi samodzielne poruszanie się, natomiast bateria wystarczy na sześć godzin pracy lub pokonanie około 31 km, zanim trzeba ją będzie ponownie naładować.
Urządzenie wyposażono w zaawansowaną optykę oraz widzenie maszynowe, które umożliwia mu poruszanie się. Po naciśnięciu przycisku na obudowie, plecak samodzielnie znajdzie swego właściciela i będzie za nim podążał, wykorzystując wizualne i radarowe wskazówki jak kolor czy ruch. Robot nie wymaga więc GPS’u, ani też połączenia z komórką lub siecią bezprzewodową.
Maszyna będzie podążać za właścicielem utrzymując bezpieczną odległość i prędkość, jednocześnie przewidując ruchy otaczających ją ludzi. Dzięki niezależnie napędzanym kołom może skręcać praktycznie w miejscu, natomiast trzeci silnik służy do utrzymania równowagi podczas przyspieszania i hamowania.
Gitamini pojawi się w sprzedaży już 15 października i będzie kosztować 1850 dolarów. Jeśli natomiast chcecie transportować większe przedmioty, możecie zdecydować się na zakup modelu Gita. Producent w tym samym dniu obniży jego cenę do 3250 dolarów.
Technogadżet w liczbach