Aktorzy Breaking Bad oburzeni nagonką na figurki
Kilka dni temu na żądanie konsumentów, firma Toys R Us wstrzymała sprzedaż figurek przedstawiających bohaterów popularnego serialu Breaking Bad, gdyż ich zdaniem nie są one odpowiednie dla dzieci. Odtwórcy głównych ról nie są jednak zadowoleni z takiego obrotu sprawy i postanowili włączyć się do walki, tyle że po drugiej stronie barykady.
W ubiegłym tygodniu Susan Myers z Florydy wszczęła krucjatę przeciwko figurkom bohaterów serialu Breaking Bad sprzedawanym w sklepach popularnej sieci Toys R Us. Uważa bowiem, że propagują narkotyki i dlatego dzieci nie powinny mieć do nich dostępu. Szybko udało się jej zebrać 9000 podpisów od rodziców i tym samym zmusić sieć do wstrzymania sprzedaży zabawek.
Jak można się domyśleć, odtwórcy głównych ról nie są z tego zadowoleni. Aaron Paul, którego możemy ostatnio podziwiać w kiepskim filmie Need For Speed, na swym Twitterze skrytykował to posunięcie. Mocno poirytowany aktor zastanawiał się czy w takim razie sieć Toys R Us nie powinna zaprzestać sprzedaży brutalnych gier, które wszak oferuje na swych półkach, skoro zwykłe figurki tak jej przeszkadzają.
Swoje trzy grosze wtrącił także Bryan Cranston, odtwórca roli Mr. White’a, który w żartobliwym stylu napisał na Twitterze, że jest tak wściekły z powodu wycofania figurek, iż w ramach protestu spali wszystkie posiadane figurki Mam z Florydy.
Aaron Paul szybko uruchomił własną kontrpetycję, która domaga się przywrócenia sprzedaży figurek i co zabawne błyskawicznie zebrał aż 17 tysięcy podpisów, czyli niemal dwa razy tyle co matka z Florydy. Teraz kierownictwo sieci będzie musiało rozstrzygnąć trudny problem, czy narazić się kilku rodzicom, czy też tysiącom fanów serialu, którzy na znak protestu mogą przestać robić zakupy w sklepach Toys R Us.
Źródło: Yahoo.com
Technogadżet w liczbach