Smartfon z Androidem automatycznie wykryje śledzący nas lokalizator
Google pracuje nad automatyczną funkcją wykrywania lokalizatorów dla sprzętu z systemem Android. Pozwoli wykryć nieznany lokalizator znajdujący się w pobliżu telefonu.
Gdy Apple wprowadziło na rynek swój pierwszy lokalizator AirTag, dostępny w tych sklepach szybko okazało się, że wiele osób wykorzystuje go w niecnych celach. Zdarzały się bowiem sytuacje, iż urządzenie służyło do śledzenia osób bez ich wiedzy. Parę tygodni temu informowałem o pewnym mężczyźnie, którego aresztowano za użycie gadżetu do śledzenia swej partnerki.
Wprawdzie Apple zaimplementowało rozwiązania mające na celu uniemożliwienie śledzenia osób bez ich wiedzy, to na wiele się nie zdają. Na rynku pojawiły się bowiem sklonowane lokalizatory, które potrafią obejść zabezpieczenia przed śledzeniem.
Problem lokalizatorów staje się więc coraz poważniejszy, dlatego Google zamierza wyposażyć Androida w funkcję automatycznego ich wykrywania. Opcja pozwoli smartfonowi wykryć nieznany lokalizator znajdujący się w pobliżu telefonu przez dłuższy czas. Gdy wykryje taki lokalizator, poinformuje o tym użytkownika.
Nową funkcję odkryto w APK usług Play, a nazywa się Unfamiliar device alerts i oferuje trzy funkcje: Tile tag, Finder tag oraz ATag. Dwie z nich nawiązują zapewne do lokalizatorów AirTag oraz Tile, jednak nie wiadomo do czego może służyć ostatnia z nich.
Dodam, że zarówno AirTag, jak i Tile mają własne aplikacje pozwalające wykryć nieautoryzowany lokalizator znajdujący się w pobliżu telefonu. Niestety wymagają ręcznego skanowania, co może potrwać do 10 minut. Automatyczna funkcja wykrywania wbudowana bezpośrednio w Androida może więc być bardziej użyteczna.
Więcej informacji na jej temat powinniśmy uzyskać podczas konferencji Google I/O, która odbędzie się w maju.
Technogadżet w liczbach