Apple wytoczono 8 procesów za spowalnianie smartfonów

Z dnia na dzień rośnie liczba procesów wytoczonych Apple za spowalnianie smartfonów. Obecnie jest ich już osiem, przy czym nie wszystkie są w USA.

Kilka dni temu, po wielu miesiącach spekulacji, Apple oficjalnie przyznało się do celowego spowalniania wydajności iPhone’ów. Firma nie miała wyjścia i musiała to potwierdzić, po tym jak sprawa została nagłośniona przez niezależnych specjalistów.

Chodzi o celowe spowalnianie taktowania CPU, które miało na celu wydłużyć czas działania smartfonów, których bateria ulegała stopniowej degradacji. Firma tłumaczyła się, że uczyniła to w celu ochrony sprzętu przez niespodziewanymi wyłączeniami oraz wydłużenia czasu ich pracy. Problem w tym, że uczyniła to bez wiedzy użytkowników, a w skrajnych przypadkach, CPU było taktowane z połową nominalnej częstotliwości.

Jak można się było domyślić spowalnianie smartfonów nie spodobało się klientom, którzy nie byli zadowoleni z takiego traktowania. W ciągu kilku godzin od ujawnienia afery, firmie wytoczono więc dwa zbiorowe procesy. Ich liczba jednak stale rośnie i obecnie jest ich już aż osiem. Większość procesów wytoczono koncernowi przed amerykańskimi sądami, ale niektóre toczą się poza granicami kraju, np. w Izraelu.

Autorzy pozwów mają jasno sprecyzowane żądania, domagając się od firmy m.in., wdrożenia darmowego programu wymiany baterii, zwrotu pieniędzy za samodzielną naprawę sprzętu i przywrócenie taktowania zegara do nominalnej wartości. Chcą też odszkodowania.

Jak widać sprawa jest poważna i może dotyczyć milionów telefonów. A jeśli Apple procesy przegra, to koszty jakie będzie musiało ponieść, by naprawić skutki tej afery, mogą być olbrzymie.

spowalnianie smartfonów

Źródło: Reuters.com

You may also like...